Lexus Kinetic Seats - Wszystko będzie lepiej?

Na targach w Paryżu Lexus zaprezentuje... fotel. A w zasadzie swoją autorską technologię foteli "kinetycznych", które mają nam pomóc w każdym aspekcie, w którym fotel może pomóc człowiekowi. A przy okazji producentom samochodów też.

Konstrukcja fotela opierać ma się na przyjaznej dla środowiska (wykonanej z naturalnej proteiny, skręcanej we włókna) syntetycznej siatce, oplecionej na wzór pajęczej sieci, która rozpostarta będzie na ramie, której siedzisko i oparcia będą ruchome. Na pierwszy rzut oka wygląda to, jakby fotel Lexusa był wzorowany na rozklekotanym krześle biurowym, ale idea jest inna.

W działaniu będzie tu fizyka, która w założeniu ma niwelować ruchy kierowcy wynikające z sił działających na niego podczas jazdy oraz z jego masy. Dzięki temu ma być zapewnione stałe pole widzenia, a głowa kierowcy nie będzie "obijać się" na zakrętach.

Dodatkowo, "pajęcza sieć" będzie elastyczna, dzięki czemu fotel będzie lepiej dostosowywał się do naszych kształtów i poprawiał nasz komfort w długiej podróży. Za to środek oparcia jest na wysokości łopatek kierowcy, bądź pasażera, co ma ułatwić "ruchy rotacyjne" klatki piersiowej względem osi obrotu siedziska. Dzięki temu nasz tułów jest dobrze podtrzymywany a głowa pozsotaje stabilna także w trakcie wypadku.

Dodatkowo fotele będą cieńsze oraz lżejsze, co bardzo ucieszy producenta, bądź producentów, jeśli Lexus postanowi się podzielić swoją technologią.