Lamborghini zamyka 2016 rok z rekordem sprzedaży

Lamborghini to z natury rzadkie zwierzę. Jednak rokrocznie producent z Sant'Agata Bolognese sprzedaje coraz więcej pojazdów. Nie inaczej było w roku 2016 - padł nowy rekord sprzedaży.

I tym razem Lamborghini udała się ciężka sztuka zawieszenia poprzeczki o oczko wyżej. Włoski producent supersamochodów zamknął rok z wynikiem sprzedaży na poziomie 3457 aut - to dokładnie o 212 samochodów więcej niż przed rokiem. Tym samym rok 2016 jest dla Lamborghini szóstym z rzędu kontynuującym tendencję wzrostową. Dla porównania w 2010 roku fabrykę w Sant'Agata Bolognese opuściło ponad dwa razy mniej pojazdów.

Lamborghini Huracan LP610-4 w naszym teście

Co ciekawe, wynik ten rozkłada się zaledwie na dwa modele, wciąż bowiem czekamy na zapowiadanego od lat sportowego SUV-a z napędem hybrydowym (to akurat informacja sprzed kilku tygodni). Nie będzie dla Was zaskoczeniem to, że Huracan (2353 egz.) był wybierany ponad dwa razy częściej od droższego i większego Aventadora (1104 egz.). W grudniu 2016 roku fabrykę opuścił 6000. egzemplarz flagowego modelu. Aż 1041 samochodów z rozwścieczonym bykiem na pokrywie bagażnika trafiło do Stanów Zjednoczonych.

Lamborghini Aventador S

Liczby, którymi chwali się teraz Lamborghini, nie byłyby realne do osiągnięcia bez pomocy Volkswagena. I choć poprawa nie była widoczna od razu, to od 2010 roku liczba rocznie sprzedanych (super)aut włoskiej marki stale rośnie. Co więcej, jesteśmy bardziej niż pewni, że w przyszłym roku padnie nowy rekord - wszystko za sprawą uruchomienia produkcji modelu Urus. Mówi się, że wprowadzenie do sprzedaży crossovera może nawet podwoić tegoroczny rekord. Oby nie były to tylko plotki!