Ta kostka na kuny nie pomoże. Miałem to samo w aucie żony, mimo dwóch kostek pod maską pogryzły całe wygłuszenie.
Kupiłem odstraszacz elektroniczny ale... tylko czekam aż się sąsiedzi doczepią, bo słychać te dźwięki na całe podwórko.
Wersja do druku
Ta kostka na kuny nie pomoże. Miałem to samo w aucie żony, mimo dwóch kostek pod maską pogryzły całe wygłuszenie.
Kupiłem odstraszacz elektroniczny ale... tylko czekam aż się sąsiedzi doczepią, bo słychać te dźwięki na całe podwórko.
Jak dobrze rzuci i trafi, to pomoże ;)Cytat:
Ta kostka na kuny nie pomoże
8)
.
Będzie jeszcze spray, spokojnie ;) na razie na szybko. Parkuję w różnych miejscach, opcja z odstraszaczem odpada
A plyn Brosa na kuny? Ja zeszlego lata walczylem z mrowkami i dopiero specjalny plyn pomogl.
- - - Aktualizacja - - - -
Chyba w fordach jest taki problem z wygluszeniem. Znam 5 samochodw ford (czyli wszystkie fordy, ktore maja znajomi) i w kazdym bez wyjatku zezarte bylo wygluszenie, w tym w moim.
Raczej w autach na "f", bo żonie z Fiata zeżarły :)
Tapatalk @ Huawei P30
A lagunę miałem 8 lat i nic nie ruszyło. Pewnie francuskie badziewie, że kuny nawet nie chciały :-).
Wszyscy mają od paru lat problemy z kunami. Mniej lasów, więcej ludzi, łatwiej zdobyć "żarcie" i materiały do gniazda. Chyba tylko w centrach miast nie ma kun teraz
a ja mieszkam pod lasem i póki ci (odpukać) nie mam problemów :)
U nas dosc regularnie ostatnimi czasy dziki chodza po osiedlu. Szczegolnie w weekendy rano jak ludzi bardzo malo.