Wersja do druku
Jakiś czas temu wymieniłem wtryskiwacze od podtlenku biedy, była robiona nowa mapa, która teraz wymaga dopracowania.
Ja gazownictwo zastałem, nie usuwałem, faktycznie jeździ się za śmieszny hajs więc jak jest to korzystam :)
Jak z USA to bierz V8, tamte silniki mają genialne brzmienie.
PS a nie mówiłem? 8)
Zmierzyłem jakiś czas temu spalanie na dłuższym odcinku.
Przy 180 km/h pali okolice 15,5 l / 100 km.
To mniej niż moje pudełko przy tej prędkości.
Konwerter dogorywa :(
Przyjmijmy, że ze starości / przebiegu ;)
Nieużywanie przez wirusa mu tak szkodzi na bank!
W Golfie wymieniłem sprzęgło, bo biegi zaczynały ciężej wchodzić. Zaczęło się akurat w dniu, kiedy zaparkowałem koło Twingo kolegi z pracy - może Ty też stałeś obok Renowki?
Kwarantanna za mocno weszla �� pewnie w renowkach ukryte sa mikroroboty ktore psuja VAGi ��
Takie właśnie mam podejrzenie, ale czekam na potwierdzenie z większej ilości źródeł.
Pomogło? Bo mam podobnie w 328i i nie wiem czy wymieniać wysprzęglik, czy całe sprzęgło. Wg. mnie zużyte sprzęgło = ślizganie się. A trudniejsze wbijanie biegów to raczej odwrotna sytuacja - niepełne wysprzęglenie.Cytat:
Zamieszczone przez VectorOPC
serio w każdym temacie musi się pojawić VAG...?
a w temacie auta to jakby dzień dziecka i Boże Narodzenie jednocześnie.
w ciągu dwóch dni dorwałem coś, czego szukałem od dawna: zderzak (w kolorze) - już jest w garażu
ale to nie jest wielkie "łał"
dużo więcej szczęścia było z lusterkami: w środę mają do mnie przyjechać lusterka nie dość że w kolor, to jeszcze dokładnie takie jak mam - fotochromatyczne, podgrzewane i składane. I tak, bardzo trudno je dostać, bo fotochromatyczne są bardzo rzadkie i... inne niż wszystkie pozostałe - całe lustra są większe.