Pelna zgoda - ta trasa to dramat. Dobrze ze amfibii nie musiales wynajmowac.
A co do kultury jazdy: w wakacyjnej trasie wlaczam tryb "wyrabane", bo szkoda psuc sobie urlop przez kretynow.
Wersja do druku
Pelna zgoda - ta trasa to dramat. Dobrze ze amfibii nie musiales wynajmowac.
A co do kultury jazdy: w wakacyjnej trasie wlaczam tryb "wyrabane", bo szkoda psuc sobie urlop przez kretynow.
A jak oceniacie trasę w Bieszczady? Będę leciał A4 na Tarnów, potem Rzeszów.
A co powiecie o samochodach Fiat freemont lub x-trafił drugiej generacji? ;>
Wysłane z iPhone za pomoc± Tapatalk
Freemont fajna furka. Miałem okazję jechać wersj± z 2.0 dieslem 170km w manualu. Fajnie się odpycha i pół domu można załadować. Tylko prowadzenie takie se.
W sobotę jechali¶my nad morze do Dziwnowa - 250km w 5,5h. Takich korków dawno nie widziałem. Jedynie 40km kawałek S6 jechało się przyjemnie, reszta dramat.
Za Krakowem w kierunku Tarnowa robi się dużo mniej tłoczno, a za Tarnowem w kierunku Rzeszowa to już naprawdę jest pusto. Problem zaczyna się jak od Rzeszowa zaczniesz jechać na południe, trasa jest 1 jezdniowa (1 pasmowa), kręta. Wyprzedać praktycznie nie ma gdzie, zreszt± to i tak nie ma sensu bo ruch jest taki, że nic to nie daje. Mimo to zwykle się jedzie wolno, ale dosyć płynnie.
Michael-¦, dzięki.
Z jakich¶ małych miejskich suv'ów to bym polecił h2 albo escalade.