Ty mowisz "nie". Blacharz mowi "tak".
Wersja do druku
Ty mowisz "nie". Blacharz mowi "tak".
Ostatnio przeżyłem ciężki szok. Znajomy przyprowadził Citroena Cactusa do ogarnięcia. Kiedyś u mnie był parę razy z tym autem i było wszystko ok ale przez ostatnie 2 lata go nie widziałem. Auto z 2016 roku, przebieg 105 tys. km kupione jako nowe w salonie. Bezwypadkowe, nie miało żadnej przygody, całe w oryginale.
Przednie prawe drzwi
[IMG]https://cdn-thumbs.imagevenue.com/ac/79/3a/ME144UA0_t.jpg[/IMG] [IMG]https://cdn-thumbs.imagevenue.com/10/cb/ad/ME144UA2_t.jpg[/IMG]
Tylne prawe drzwi
[IMG]https://cdn-thumbs.imagevenue.com/ec/a4/97/ME144UAH_t.jpg[/IMG]
Klapa
[IMG]https://cdn-thumbs.imagevenue.com/74/39/e4/ME144UAU_t.jpg[/IMG]
Tylne lewe drzwi
[IMG]https://cdn-thumbs.imagevenue.com/08/d9/3e/ME144UBJ_t.jpg[/IMG]
Wisienka na torcie czyli dach na łączeniu z panoramą
[IMG]https://cdn-thumbs.imagevenue.com/83/4e/7f/ME144UBQ_t.jpg[/IMG]
Nie wymaga to komentarza. Aut było u mnie mnóstwo i czegoś takie nie widziałem. Nawet mazdy tak nie gniją.
Najwidoczniej nie widziałeś Mondeo mk3 [emoji12] Dwuletnie auto wyglądało gorzej i poszło do lakierowania wszystkich drzwi.
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
Moze bylo "poprawiane" zanim trafilo do klienta.
Nie, Fordy były wtedy robione z gównolitu. Zwróć uwagę, że to są auta, których kiedyś było dużo na naszych drogach, a teraz się ich prawie nie widuje, albo są na dobiciu w ekipach budowlanych/remontowych w stanie agonalnym. Konkurencja z tamtych lat, a to są auta maks. 20-letnie jakoś jeżdżą. Laguny II, Passaty b5/b6, Accordy, a nawet mercedesy w203 i wiele innych spotkasz bez problemu i jeździ tego mnóstwo. Mondeo dawno gniją na złomie, a jak jakiś jeździ, to jest obrazem nędzy i rozpaczy.
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
W Citroenie mocno przestrzegają znaczenia słowa perforacja. Przyjedź Pan, jak będzie dziura. Noi żeby była gwarancja, to trzeba pamiętać o przeglądzie, a wiele osób zapomina.
Probowac warto zawsze, nie ma co z gory zakladac ze sie nie uda tym bardziej ze zanosi sie na niemale koszty.
Glupie przeniesienie pliku z jednego na drugiego. AirDrop i po sprawie. Albo korzystanie z jednych sluchawek na BT - bardzo plynnie przelaczaja sie miedzy jednym i drugim (JBL 510T0. Idac dalej. Wystarczy, ze jedno z urzadzen masz wpiete do sieci wi-fi, a w drugim nawet nie musisz wpisywac hasla czy wyszukwiac sieci. Urzadzenie samo sie laczy dzieki informacjom od tego juz polaczonego. Albo kopiujesz tekst na tablecie, a wklejasz na telefonie. ITD, ITD.
Czegos takiego nei uswiadczylem na androidach.
A czy z japka mogę się łączyć na jutubie z telewizorem? Bo ja często puszczam sobie yt na tv w dpmu, coby oglądać niektóre rzeczy na dużym ekranie, albo do puszczania muzy.
PS Tak wygląda maska od spodu w Berlingo 2013, ale i w 4-letnich jest to samo:
https://zapodaj.net/9219e45fbe787.jpg.html
https://zapodaj.net/1b26aef72959e.jpg.html
Jeszcze w doły drzwi nie zaglądałem, a podobno też jest podobnie. Natomiast szyny na dole auta, nad progami, po których przesuwają się drzwi, też są całe rude.