Wersja do druku
No i mnie dopadł problem z zalogowaniem się, chociaż byłem cały czas do tej pory zalogowany automatycznie. No zobaczymy, może znowu będzie mnie pamiętał.
Subarak w zimowym anturażu od razu lepiej się prezentuje:
https://zapodaj.net/ffd10c2cdc02e.jpg.html
Może mi ktoś wyjaśnić jak to jest z ciężarówkami na drogach szybkiego ruchu (ale nie tylko)?
W teorii poza obszarem zabudowanym ograniczenie prędkości dla tego typu pojazdów to 80km/h, a oprócz tego mają one niby fabryczne ograniczniki prędkości do 85 lub 90 km/h. To jakim cudem od dłuższego czasu mam wrażenie, że jadąc 110-115 km/h sporą część z nich ledwo wyprzedzam? Znowu jakieś magiczne 'magnesy', czy co?
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
Zmobilizowany przez nowy ład, wykupiłem swoją trójkę przed końcem roku z leasingu, a jedynka pojechała do szwagra i zostawiła po sobie puste miejsce w garażu. No i długo nie trzeba było czekać na to, by po głowie zaczęły chodzić pomysły, co tu by mogło nowego zagościć z garażu. A, że niczego rozsądnego nie potrzebuję, to wszedł na tapetę temat Boxstera / Caymana.
Wstępne założenia są takie, by auto bez strachu nadawało się na dłuższe wyjazdy (Alpy, Morze Śródziemne, itp.) nie tylko dzisiaj, ale i za 5-10 lat, co wyklucza 986, no i 987 chyba w sumie też. Szybki przegląd ogłoszeń nieco jednak studzi zapał - ładne 981, czy 718 wygląda na to, że wymagają wyłożenia wyraźnie powyżej 200 tys. zł., szczególnie uwzględniając jakiś pakiet startowy, a to już na tyle blisko nowego 718, że chyba bym już wolał do niego dołożyć i ograniczyć ryzyko niespodziewanych kosztów po zakupie. Wybrałem się nawet do salonu, ale niestety na ekspozycji mają tylko Taycany i SUVy i wg słów sprzedawcy 718 rzadko się u nich pojawiają. Gdybym się zdecydował na zamówienie, to kolejka jest ponad roczna :).
Na razie więc badam temat. Jak byście się zabrali za kupowanie Boxstera? Póki co znajomy podsunął mi pomysł wycieczki do Drezna / Berlina (oczywiście po wcześniejszym tel.), gdzie powinni przynajmniej mieć jakieś auto na ekspozycji, żeby się chociaż przymierzyć i upewnić, że to właściwy kierunek. W sumie to mi się nie spieszy, w razie czego mogę ten rok, czy nawet dwa w kolejce odstać. Gdyby padło na używkę, to pewnie szukałbym w pierwszej kolejności 981 z końca produkcji, bo wtedy jeszcze montowali w podstawowych wersjach 6-cylindrowe, wolnossące silniki, a 718 GTS 4.0 niestety jest poza budżetem (a szkoda, bo pewnie na wartości będzie tracił symbolicznie, albo wcale).
718 Boxster (używka za 320 tysięcy) ostatnio stał w salonie w Poznaniu. Ogłoszenie w internecie nadal aktualne, to zadzwoń, czy nadal stoi. W dwie godzinki jesteś w Poznaniu i się przymierzasz [emoji6]
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
Jedyna rada to zrownac sie predkoscia i wtedy porownac. Raz masz blad licznika ktory na pewno zawyza a dwa w trakcie wyprzedzania mozesz miec zludne wrazenie roznicy predkosci.Cytat:
Zamieszczone przez rowerek
Nie chce mi sie wierzyc ze ktos manipuluje, choc w tym kraju niestety malo co dziala normalnie.
O proszę, i to nawet całkiem ładny egzemplarz. Najbliższe weekendy mam niestety zajęte, ale jeśli jeszcze kilka tygodni postoi, to może uda się wyskoczyć na oględziny w którąś sobotę ;).Cytat:
Zamieszczone przez rowerek
Błąd jest na poziomie 3-4 kmh/h względem gps, więc to raczej nie różnica. Wyprzedzanie z różnicą prędkości 25 kmh/h już raczej się zauważa, a nie że się ciągnie i ciągnie.Cytat:
Zamieszczone przez Buzzer
Zresztą wszedłem sobie na kilka for dla truckerów, a tam co? Patenty na ograniczniki. Trzeba na przykład wsadzić przepalony bezpiecznik od układu ogranicznika i gotowe. Wyciągać nie wolno, bo przecież to NIELEGALNE tak świadomie omijać blokadę, ale przecież spalony bezpiecznik się zdarza, a akurat nie zauważyłeś jak Cie zatrzymali do kontroli. I najlepsze, że to niby działa... Musisz przy nich wymienić bezpiecznik i po temacie...
W starszych ciężarówkach masz archaiczny ogranicznik na lince gazu, to wystarczy go przesunąć... inne patenty też są opisane (łącznie z przeprogramowaniem cyfrowego tachografu).
Czyli jak widać jest to możliwe, że tiry lecą "stówę", a może i lepiej. Ktoś nawet pisał, że jakimś starym dafem 120km/h leciał.
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
Ech i jak ma byc dobrze. Pol biedy jak przy tej predkosci samochod sie nie rozpada ale droga hamowania znacznie sie wydluza a to juz debilizm.
Może jadą na ruskim gpsie :/
Wszystkiedo dobrego w 2022 !
I gratulacje dla Buzzera !
W Stanach trokami jeżdżą po 140 na banie i jakoś dobrze.