Renault Megane II, Renault Laguna II FL, Ford Mondeo

**crossmax** · 15-01-2009, 17:29

Zamieszczone przez macabricus

To moze tak ja cos napisze, nie powielajac urban legends.
L2 z 2002 roku, zrobilem ponad 140kkm. Samochod niegdy nie zawiodl, choc zdarzaly sie pewne awarie, np podswietlenie panelu klimy, klopoty z tylko wycieraczka(kombi) 2x wymiana lacznikow stabilizatora. Silnik 2.0T to imho najlepszy wybor.

Więc widac chyba, że Laguna wcale nie jest tak awaryjnym samochodem. Myślałem, że z zawieszeniem będzie gorzej, a tu tylko łącznik stabilizatora...

Zamieszczone przez mkente

Ani renaulty ani ford nie mają dobrych diesli.

Mają mają

.
1.5dCi w Megane jest idealnym kompromisem między niskim spalaniem, a osiągami. W dodatku jest trwały, a spalanie na trasie osiaga nawet 3,5l/100km. 1.9TDCi Forda również zbiera bardzo dobre opinie. Cieszył się ogromną popularnością, a dziś zadowoleniem właścicieli. Z TDDi rzeczywiście jest gorzej, ale to starsza konstrukcja, w dodatku bez common raila.
Złe opinie zawsze się zdarzają. Fakt faktem, wymienione silniki to bardzo dobre konstrukcje.

**Lulu1988** · 15-01-2009, 17:58

No i obejrzałem sobie Lagunę. Na żywo, zarówno w środku jak i wewnątrz, wygląda jeszcze lepiej niż na zdjęciach. Niestety nie było dane mi się nim przejechać - pan handlarz dopiero co ściągnął ten samochód i się zbytnio 'bał'; ale na miejscu pasażera przejechałem się kawałek. Wrażenia mz bardzo pozytywne - szczególnie po przesiadce z corsy I

Silnik w miarę elastyczny: 50km/h, 1800 obr/min, 4-ka i nawet dobrze się zbiera, ale sądzę, że można więcej wycisnąć. Samochód jest bardzo stabilny: 140km/h + piękna , polska, falowana droga

Chciałbym się troszkę więcej dowiedzieć od was w kwestii silnika 1.9 dci 120KM. Jak będzie dobrze traktowany, tj, regularne przeglądy, dobrej jakość paliwo, nie wyłączanie zapłonu zaraz po zatrzymaniu się itp to powinien się odwdzięczyć?

**macabricus** · 15-01-2009, 18:14

Zamieszczone przez Lulu1988

No i obejrzałem sobie Lagunę. Na żywo, zarówno w środku jak i wewnątrz, wygląda jeszcze lepiej niż na zdjęciach. Niestety nie było dane mi się nim przejechać - pan handlarz dopiero co ściągnął ten samochód i się zbytnio 'bał'; ale na miejscu pasażera przejechałem się kawałek. Wrażenia mz bardzo pozytywne - szczególnie po przesiadce z corsy I

Silnik w miarę elastyczny: 50km/h, 1800 obr/min, 4-ka i nawet dobrze się zbiera, ale sądzę, że można więcej wycisnąć. Samochód jest bardzo stabilny: 140km/h + piękna , polska, falowana droga

Chciałbym się troszkę więcej dowiedzieć od was w kwestii silnika 1.9 dci 120KM. Jak będzie dobrze traktowany, tj, regularne przeglądy, dobrej jakość paliwo, nie wyłączanie zapłonu zaraz po zatrzymaniu się itp to powinien się odwdzięczyć?

Omijaj 1.9 dci, silnik ma wade konstrukcyjna ukladu smarowania i egr, chocbys niewiem co robil, jakie oleje lal, to i tak ci kleknie. W L2 z diesli tylko 2.0 dci, i benzyny.

**Razor 77** · 15-01-2009, 18:14

Dopiero 2.0 Dci tak naprawdę jest szczerze godny polecenia.
1.9 niestety jest jaki jest i w tej kwestii się nic nie poprawiło...po prostu badziew.

Ja bym nie brał - bo, potem może być wielka trwoga, płacz i zgrzytanie zębów

Szukaj benzynki albo 2.0 dci 150.

I zanim się napalisz na lagunę - koniecznie poprowadź Mondeo

**crossmax** · 15-01-2009, 18:16

Jeśli silnik był dobrze traktowany także przez poprzedniego właściciela, to niepowinieneś miec z nim problemów. Tylko właśnie... jeśli ktoś jeźdizł autem kilka lat nie przejmując się co na to jego motor, mogą byc problemy. Dlatego ważne, by wybrac dobry egzemplarz... Nawet 1.9 dCi nie psuje się bez powodu.

**Razor 77** · 15-01-2009, 18:18

Krosiu - właśnie 1.9 dci to taki porąbany silnik, że choćbyś go pucował i mu dobranocki śpiewał - będzie robić swoje prędzej czy później. Dlatego ludzie tak psioczyli na 1.9 dci, bo to najgorszy diesel ostatnich lat.

A skoro kolegę stać na Lagune II FL to niech szuka 2.0 dci, który na pewno nie ma przynajmniej połowy śmiesznych i nieprzystających do XXI wieku usterek fabrycznych

A powód? Prozaiczny. Nieprzemyślana konstrukcja, wady fabryczne, słaba jakość montażu i głupota inżynierów.
Ruszyło ich "sumienie" po setkach skarg i łaskawie po latach projektując 2.0 dci zawołali znawców - Nissana, bo sami za tępi na to byli

Taka Prawda.
Zatem jak dci w Lagunie - tylko 2.0.

**macabricus** · 15-01-2009, 18:24

Zamieszczone przez crossmax

Jeśli silnik był dobrze traktowany także przez poprzedniego właściciela, to niepowinieneś miec z nim problemów. Tylko właśnie... jeśli ktoś jeźdizł autem kilka lat nie przejmując się co na to jego motor, mogą byc problemy. Dlatego ważne, by wybrac dobry egzemplarz... Nawet 1.9 dCi nie psuje się bez powodu.

Niestety, psuje sie. pol biedy jak turbo padnie kulturalnie, niestety ma tendencje, do brutalnego padu...czyli zassania oleju silnikowego, i wtedy alleluja, korba idzie bokiem. Niestety 1.9 dci to zly wybor. Jako ciekawostke powiem, ze jest tzw. yellow ots scheme, mowiacy o tym, ze jesli smaochod ma chyba max 5 lat, max 150 kkm i byl serwisowany w aso to w przypadku rozkrecenia sie silnika, renault wstawia nowy na swoj koszt. To jedyny taki ots w Renault wiec niestety..lipa panie ;-)
Poczatkowo interwaly miedzyserwisowe wynosily 30kkm, pozniej R je skrocilo do 15kkm, dodatkowo zmieniajac klase oleju...niestety, niewiele to pomoglo.
Aha i jeszcze jedno, ciekawe jest to,ze wersje 1.9 dci o mocy 100 km, nie generuja anormalnych problemow....hmmm

Zamieszczone przez Razor 77

Krosiu - właśnie 1.9 dci to taki porąbany silnik, że choćbyś go pucował i mu dobranocki śpiewał - będzie robić swoje prędzej czy później. Dlatego ludzie tak psioczyli na 1.9 dci, bo to najgorszy diesel ostatnich lat.

A skoro kolegę stać na Lagune II FL to niech szuka 2.0 dci, który na pewno nie ma przynajmniej połowy śmiesznych i nieprzystających do XXI wieku usterek fabrycznych

A powód? Prozaiczny. Nieprzemyślana konstrukcja, wady fabryczne, słaba jakość montażu i głupota inżynierów.
Ruszyło ich "sumienie" po setkach skarg i łaskawie po latach projektując 2.0 dci zawołali znawców - Nissana, bo sami za tępi na to byli

Taka Prawda.
Zatem jak dci w Lagunie - tylko 2.0.

Cieszy mnie niezmiernie twoja wiedza dotycząca procesu projektowego 2.0 dci :>.
Co do ciekawych wad fabrycznych, to jest ich sporo u roznych producentow. Tak na szybko, wycierajacy sie krzywki walkow w 2.5 tdi, pekajace bloki i wycierajace sie walki pompy olejowej w 2.0 tdi, czy zbyt "luzne" silniki 2,2 d4d i d-cat.
Ale to OT.

**Razor 77** · 15-01-2009, 18:34

Mniejsze wysilenie, inny osprzęt i automatycznie mniej kłopotów

( mowa o wersji 100 PS )
Ale złącz te 3 posty w jeden, bo opieprz dostaniesz za pisanie 3 postów pod rząd

**macabricus** · 15-01-2009, 18:52

Zamieszczone przez Razor 77

Wejdz w opcje "zmień" w prawym dolnym rogu okienka swojego posta i przekopiuj zawartosc 2 postów pod tym pierwszym do pierwszego i jak juz je uzupełnisz o to co skopiujesz to je usuń

Dzieki. Troszke pokleilem ;-)
Pzdr

**m.niew** · 15-01-2009, 18:53

Zamieszczone przez crossmax

Mają mają

.
1.5dCi w Megane jest idealnym kompromisem między niskim spalaniem, a osiągami. W dodatku jest trwały, a spalanie na trasie osiaga nawet 3,5l/100km. 1.9TDCi Forda również zbiera bardzo dobre opinie. Cieszył się ogromną popularnością, a dziś zadowoleniem właścicieli. Z TDDi rzeczywiście jest gorzej, ale to starsza konstrukcja, w dodatku bez common raila.
Złe opinie zawsze się zdarzają. Fakt faktem, wymienione silniki to bardzo dobre konstrukcje.

nie ma 1.9 TDCi.. tak gwoli wyjaśnienia, chyba, że chodzi o 1.8... 2.0 TDdi nie jest zły, ale w 2003 roku już ich nie było... ;/

Wątek: Renault Megane II, Renault Laguna II FL, Ford Mondeo

Narzędzia wątku

Przeszukaj wątek

Uprawnienia umieszczania postów