2010 Ferrari 458 Italia

[DanielAngel]

Z tą duszą to Wielbłąd ma racje, tak samo będą mówić o dzisiejszych autach za kilkadziesiąt lat. Italia może i jest super szybka, urwie miliardy setnych na torze itd., ale zarazem traci cechę która wprowadziła Ferrari do motoryzacyjnego panteonu, jest to piękno. Następca F430 to już bele jak wyglądający cudak, wystarczy spojrzeć na miny ludzi ze zdjęć. Można się patrzeć na nich i patrzeć, a i tak mało kto się tam uśmiecha na jej widok. Widać Ferrari przechodzi na promy kosmiczne... .

[La'Cressme]

Ciekawe co by żona odpowiedziała Może masz racje pisząc, że ludzie mówią, że auto ma dusze, bo jest stare. Dla mnie auto ma dusze, bo to auto było ikoną. Jak ja słysze Ferrari to widze Ferrari F50, a nie Enzo czy F430. Ostatnio rozmawiałem o Ferrari z włochem i powiedział, że dla nich to nie samochód, to coś zaraz po Bogu, ale sam przyznał, że do starszych modeli tych jeszcze pamietanych z plakatów na ścianie z dzieciństwa, ma większy sentyment.

DanielAngel apropo stylistyki nowych Ferrari zgadzam sie z Tobą w 100%. Logicznym jest, że na Enzo będą na 30 lat mówić "ikona", ale my dzisiaj mówimy "ikona" na F50 na przykład, a na Enzo absolutny popis technologiczny, ale czy ikona ? chyba jeszcze nie czas.

[Wielbłąd]

Hmm opowiadziała chyba, że fajnie czy jakoś tak :P odpowiadał pewnie tak bo był starszej daty.. i pamieta z plakatów starsze Ferrari... to ten sentyment do dzieciństwa jest... Dziś jest inny świat, nowe pokolenie które wychowało się na komputerach i playstation (sam do nich należe) i za kilka lat spojrze na takie 360 które było pierwszym Ferrari jakim jechałem/prowadziłem/kręciłem śroby i też możliwe powiem, że wtedy te obecne to nie to samo, już pewnie nikt ich w garażu rozkręcać nię bedzie... chociaż kto wie Dla mnie dalej Ferrari to coś ponad inne marki (Lambo też bardzo lubie... Murcielago masakra....) i coś co dalej trzyma niezmiennie poziom tworząc wspaniałe pojazdy z duszą... tak jak z podpisu użytkownika wszamol

[DanielAngel]

Enzo to raczej pazur pokazany innym producentom, by wiedzieli, że Ferrari nie śpi. Lecz jakże ten pazur jest zimny, bez wyrazu, bliżej mu do tostera, czy robota kuchennego niż pięknego samochodu. Za jakieś 30 lat gdy populacja tego modelu jeszcze bardziej stopnieje, a jego cena będzie warta ze 3 razy tyle, to auto będzie czymś czym dla nas jest dzisiaj F40, czy F50.

[La'Cressme]

i tu się z Tobą zgodzę wielbłąd Ferrari to wspaniałe samochody. Ten chłop ma 22 lata, więc do naszego pokolenia należy. Każdy z nasz to inaczej odbiera i każdy sugeruje sie
czymś innym. To naturalne.

DanielAngel myślisz tak samo jak ja... bo czy Enzo jest piekne? jak F430 ? nie. Ono dla mnie nawet ładne nie jest.

[DanielAngel]

Mi F430 podoba się bardziej niż to COŚ co teraz sprawia, że człowiek traci nadzieję na to, że Ferrari wróci do produkcji pięknych samochodów. 458 Italia to robot, a nie samochód ze słonecznej Italii, bardziej wygląda jak produkt Audi lub Koenigsegga niż gorąco krwistej marki z czarnym koniem w herbie

[La'Cressme]

Będzie to kolejny popis technologicznej doskonałości z Marenello... i co ? nic więcej. Szczerze? Italia dla mnie wygląda jak stuningowana (czyt. okaleczona) 430-tka przez jakiegoś podrzędnego tunera.

[DanielAngel]

Dobrze napisane La'Cressme. To auto wygląda jak rozbita butelka wyszczerzona komuś w twarz. Czyżby Ferrari zapatrzyło się na Nissana i Toyotę i też chce robić samochody zimne, bez wyrazu i południowego płomienia jakim są otoczone włoskie auta? Zdaje się, że tak jak Porsche tylko, że w większym stopniu chcą się tylko kłócić z Nissanem o czasy na torze.

[sinus]

MIał być EOT ale muszę coś dodać... w Ferrari zawsze chodziło o czasy na torze, Enzo zaczął sprzedawać auta tylko po to by mieć fundusze na wyścigi, więc nie wiem o co wielkie halo.
Teraz już naprawdę EOT

[DanielAngel]

Masz rację wszamol, ale Enzo przy okazji oklejał tą technologię ładnym opakowaniem dzięki któremu są tak znane. Tak naprawdę gdybyś popytał ludzi na ulicy to mało kto by wiedział, że Ferrari robił auta drogowe tylko po to by mieć fundusze na wyścigi. Ludzie pokochali je dzięki designowi.