Struclami? Co masz na myśli? Toż to trzy świetne samochody.
Ja mam jednak wrażenie, że potencjał, jaki dostarcza Australia nie został wykorzystany nawet w połowie. Można było z tego zrobić spokojnie nawet dwuodcinkowy cykl i to bez zaganiania krów. A tak, najlepszym fragmentem był wyścig - reszta bez sensacji. Temat wyjściowy ledwie zarysowany, podobnie jak wiele zjawisk charakterystycznych dla tego kontynentu (jak choćby te pociąg drogowe). Szkoda. Mimo to, oglądało się przyjemnie. Czekam na dalsze odcinki i cieszę się, że będzie ich jeszcze osiem![]()