Buzzer, jak u Ciebie wyłączenie ESP powoduje zmianę faz księżyca itd, to wpadnij - pożyczę Ci Golfa, nacisniejsz guzik i popróbujesz. A jak boisz się wyłączyć ESP, to dam Ci Astre - tam jest tylko ABS.
Nawet będąc w szkole bezpiecznej jazdy instruktor jasno doradzał, że w początkowej fazie poślizgu na mało przyczepnej nawierzchni należy wcisnąć pedal hamulca (przy obecnym ABS i bez ESP) i doprowadzić do wywołania pracy systemu - samochód momentalnie się stabilizuje. Trenowane na płycie poślizgowej i działa wyśmienicie.
Spróbuj sobie na śniegu/lodzie w samochodzie z ABS awaryjnego hamowania że zmianą kierunku - samochód bardzo dibrze sobie radzi i nie wpada w poślizg.
https://youtu.be/mKiTAcXK6M4