Bo niezależnie od klasy drogi, liczy się czas od USTANIA opadów, w którym drogi mają być czarne, więc co się dziwić. Tyle że w najwyższej klasie jest to ok. 2h, a w najniższej dwa tygodnie![]()
A jak przestanie padac to nie odsniezaja bo samochody rozjada
Bo niezależnie od klasy drogi, liczy się czas od USTANIA opadów, w którym drogi mają być czarne, więc co się dziwić. Tyle że w najwyższej klasie jest to ok. 2h, a w najniższej dwa tygodnie![]()
Są: '94 BMW E32 730i V8, '90 Mercedes-Benz W124 230CE, '95 BMW E36 328i Coupe, '89 Honda NTV600 Revere
'93 Alfa Romeo 164 2.0 V6 Turbo, '96 BMW E34 520i Touring, '98 Skoda Pickup 1.9TD, '03 Mercedes W220 S500L 4matic, '04 Hyundai Getz 1.5CRDI
Były: '93 Opel Frontera Sport 2.0, '94 BMW E36 320i Coupe, '98 Daewoo Espero 1.5 16V, '03 Alfa Romeo 166 2.4JTD, '93 Volkswagen Golf mk3 1.9TD, '98 Opel Astra G Caravan 1.6 16V
Na trasie nie powiem, sporo solniczek jeździ, w miastach gorzej. Nawiasem mówiąc dopiero tej zimy mogłem przetestować nowe opony zimowe Nokian (rok temu niestety nie było zimy i opony nie stały nawet koło śniegu). Powiem krótko: REWELACJA, jestem po prostu zachwycony, niedawno dla taty do Pandy też kupiłem takie same.
Ja mam teraz Snowproofy od Nokiana i dzisiaj pierwszy raz jechałem w śniegu, tak samo mogę tylko chwalić
Mam Nokiany WR D4. Klasa, do tego w rozsądnych piniondzach.
Wiem, ale musiałem potrollować. Kilka lat temu uszkodziłem tam osłonę podwozia, zderzak i koło
Chyba w 2019 weszły dwusprzęgłówki (7 biegów chyba, nie pamiętam), wcześniej był 6-biegowy automat Aisina (hydro). Auto ponoć dobre, prawie kupiłem w tym roku Clubmana z tym silnikiem. Sporo pije w mieście, ale w trasie jest git. Dynamika bardzo ok, dźwięk... specyficzny. Znajomy zrobił takim autem ponad 30 000 km w 1,5 roku i nie narzeka.
I dobrze, można było się poślizgać.
Nokian w kwestii zimówek wymiata. Wziąłem D4 do E60 - radzą sobie doskonale przy RWD![]()
#drivetastefully
A chyba nawet pamiętam tę sytuację![]()
Co do zimy i śniegu, w ogóle nie żałuję, że mam całoroczne Goodyeary. Naprawdę, póki nie duszę gazu ile się da, to ESP nawet nie ma co robić. Pojeździłem trochę po okolicznych wiejskich, nieodśnieżonych drogach, oponki naprawdę bardzo fajnie wgryzają się w śnieg i błoto pośniegowe, jestem naprawdę bardzo zadowolony, bo dają duże poczucie bezpieczeństwa!![]()