Odpowiedz z cytatemNa trasę wiadomo nie ma to jak mocny diesel. Jak jeszcze auto duże i wygodne tym bardziej. Za to w [email protected] się męczy.
Te kwarantanny i inne wynalazki po przyjeździe z zagranicy rozumiem już nie obowiązują?
Zagadaj do Grześka Skarbka - on siedział mocno w Jeepach i ma sporą wiedzę na temat tych konstrukcji. O ile dobrze pamiętam to Commander to pancerna krowa.Zamieszczone przez zychu
Commander to fajny pomysł i auto z charakterem - lepsze od tego Renault co masz teraz :P
I 3600 kilometrów do Włoch i nazad machnięte. Trasa przez Niemcy świetna - zero remontów, odcinki głównie bez ograniczeń, więc na tempomacie miałem zapięte 160-180 km/h. Co więcej ruchu brak - widać, że wakacyjny "tranzyt" nie istnieje. Przy braku ciężarówek w weekend było absolutnie fantastycznie.
Na deser ciekawostka. E60 ma pod maską silnik 2.5, czyli diesla M57TU25. Teoretycznie 177 KM, realnie "CHGW", bo chyba było wirusowane przez poprzedniego właściciela, ale nigdy tego nie sprawdziliśmy. W każdym razie ten oto diesel spięty jest z 6-biegowym manualem. Trzeba się trochę napracować, bo wielkie turbo wstaje późno i ma sporą bezwładność, ale jak już się zbierze, to pięknie pompuje. Zużycie paliwa? Z drogi powrotnej 7,5 litra, co jak na naprawdę dynamiczną jazdę jest genialnym wynikiem. Zresztą dane z komputera niemal idealnie pokrywają się z wyliczeniami z dystrybutora.
Jadąc do Włoch nocowaliśmy po drodze (powrót zrobiliśmy "na raz" w 15 godzin), więc i tempo było lżejsze. Odcinek Monachium-Florencja (przez Ga-Pa i Mittenwald) zaowocował wynikiem 6,3 z całej trasy. Gdyby nie podjazdy już we Włoszech, to pewnie zachowałbym wynik 5,8, który utrzymywałem mniej więcej do Werony.
To jest jednak kapitalny wóz. Dobrze wyciszony, wygodny, fajnie jeździ (ma sportowe zawieszenie, seryjne). Wada? Manual trochę męczy w mieście, a standardowe fotele są okropnie niewygodne. Jednak słynne "komfortsitze" to dobra inwestycja. Dwa lata temu miałem możliwość zakupu kompletu z boczkami i deską za fajne pieniądze, ale odpuściłem - i żałuję, bo jednak warto było wyskoczyć z kasy.
Ostatnio edytowane przez MCL ; 29-06-2020 o 13:41
#drivetastefully
Na trasę wiadomo nie ma to jak mocny diesel. Jak jeszcze auto duże i wygodne tym bardziej. Za to w [email protected] się męczy.
Te kwarantanny i inne wynalazki po przyjeździe z zagranicy rozumiem już nie obowiązują?
Oponki jak?
Ja już diesla nie kupię, więc wybór jest jeden. Potrzebuje się dowiedzieć który silnik mniej awaryjny
Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka
Afair 5.7 Hemi to najlepsza opcja. Pali tyle co 4.7, jedzie lepiej, i jeśli mnie pamięć nie myli to dostępnosc gratów większa niż w 4.7
Jest: Peugeot 406 1.8 '00 aka Kwietnik, b.o.b.vette Convertible '88
Były: Ford Granada 2.0 LX '79, Ford Sierra 1.8 LX '89, Lancia Delta 2.0 GT '93, Ford Escort Turnier 1.8TD Ghia '95, Lancia Lybra SW 2.0 LX '01, Fiat Stilo MW 1.9 JTD '04, Skoda Octavia 1.4 TSI Elegance '14, Audi A4 2.0 TFSI Quattro '17,
A coś o 3.7 wiesz?
Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka
Niewiele.
Ale weź pod uwagę, że oba silniki (3.7 i 4.7) mają, jak na Mopar, bardzo ograniczone zastosowania.
Jest: Peugeot 406 1.8 '00 aka Kwietnik, b.o.b.vette Convertible '88
Były: Ford Granada 2.0 LX '79, Ford Sierra 1.8 LX '89, Lancia Delta 2.0 GT '93, Ford Escort Turnier 1.8TD Ghia '95, Lancia Lybra SW 2.0 LX '01, Fiat Stilo MW 1.9 JTD '04, Skoda Octavia 1.4 TSI Elegance '14, Audi A4 2.0 TFSI Quattro '17,
Nie, ani tam, ani tu żadnej kwarantanny nie ma. A duże i z dieslem w Wawie nie męczy - trzeba się przyzwyczaić i wiedzieć jak/gdzie parkować. Wbrew pozorom możliwości jest dużo.
Świetnie. Cicho, dobrze kleją na suchym, na mokrym też radzą sobie zacnie. Jedynie przy dużych ulewach zbyt wolno odprowadzają wodę, trzeba brać na to poprawkę.
#drivetastefully
Przyczep ciągać nie będę. Jeżdżę jak emeryt. W teren go pchać nie planuję.
@MCL: to chyba chodziło o dużego diesla w kwestii pojemności. Bo na krótkie odcinki taki duży diesel to nie ma sensu.
Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka
Ograniczone zastosowania = trzy modele na krzyżPrzyczep ciągać nie będę. Jeżdżę jak emeryt. W teren go pchać nie planuję.więc i gratów jakby mniej/mniej osób je ogarnia. Chyba właśnie zostają serwisy "od jeepów"
Jest: Peugeot 406 1.8 '00 aka Kwietnik, b.o.b.vette Convertible '88
Były: Ford Granada 2.0 LX '79, Ford Sierra 1.8 LX '89, Lancia Delta 2.0 GT '93, Ford Escort Turnier 1.8TD Ghia '95, Lancia Lybra SW 2.0 LX '01, Fiat Stilo MW 1.9 JTD '04, Skoda Octavia 1.4 TSI Elegance '14, Audi A4 2.0 TFSI Quattro '17,
Uprawnienia umieszczania postów