
Zamieszczone przez
Driv3r
ekspertem nie jestem, ale wybieranie telefonu z androidem do pracy to jak zakładanie koronkowej maseczki do walki z covidem.
jabłka droższe, ale działają latami i zawsze są aktualne.
ja nadal mam 6s (debiut w 2015 roku) i mam tegoroczny soft, 95% funkcji działających, nadal sprawą oryginalną baterię i zero problemów.
tak, za cenę androida nie kupisz jabłka, trzeba zapłacić więcej, ale nawet drogi android to dla mnie nadal taka dacia ze skórą w środku... niby wypas, ale z definicji dobre to nie będzie.