Póki co = od niedawna.

I to jest akurat słabe. Co do AA to kilka razy testowałem, zawsze trzeba było ściągnąć jakieś apk przed uruchomieniem... Ale to było ostatni raz z rok temu więc mogło się coś zmienić, natomiast chciałem pokazać przykład (być może już nieaktualny) który pokazuje zasadniczą różnicę. W ajfonie jak już coś jest to po prostu działa, nie mówiąc już o zgraniu z całym ekosystemem bo tu też nie ma się nad czym rozpisywać.
Uwielbiam ten shitstorm wokół Appla zawsze.

Wieczny płacz "Androidowców" jaki ajfon to badziew, słaby sprzęt, drogi i w ogóle jak ktoś kupuje to jest snobem.