Egzakli, pierwsze robiliśmy meble do kuchni. Miałem 5 czy 6 stolarzy, każdy przyjeżdżał, mierzył po swojemu, analizował nasz projekt. Wyceny mieliśmy od 10 do 19 tys. zł (fronty lakier, ciche domyki, bez żadnych cargo etc., trochę szuflad). Także tego. Wycena dwóch szaf z lustrami to samo - między 7 a 14 tys. zł.
Najzabawniejsze, że ten najdroższy stolarz potem do mnie dzwonił co dwa tygodnie kiedy już może przyjść robić finalne pomiary i zamawiać materiał, bo "akurat ma wolne okienko". Przez 3 miesiące z rzędu... Ciekawe czemu...