Odpowiedz z cytatemNo proszę, po kilku miesiącach próbowania udało mi się zalogować. Nie wiem czy się witać, czy żegnać na kolejne miesiące bo pewnie znowu mnie wywali
No to teraz policz ile bys przejechal na 55 litrach.
No proszę, po kilku miesiącach próbowania udało mi się zalogować. Nie wiem czy się witać, czy żegnać na kolejne miesiące bo pewnie znowu mnie wywali
300 kmNo to teraz policz ile bys przejechal na 55 litrach.
Ale przy tym rozmiarze samochodu to i u nas nie dają 55 litrów (tylko 60) i malo co tyle pali, bo średnie mam ok 17-18, a nie przekraczam 120
Jest: b.o.b.vette Convertible '88
Były: Ford Granada 2.0 LX '79, Ford Sierra 1.8 LX '89, Lancia Delta 2.0 GT '93, Ford Escort Turnier 1.8TD Ghia '95, Lancia Lybra SW 2.0 LX '01, Fiat Stilo MW 1.9 JTD '04, Skoda Octavia 1.4 TSI Elegance '14, Audi A4 2.0 TFSI Quattro '17, Peugeot 406 1.8 '00
Co to za wehikul jesli mozna wiedziec?
- - - Aktualizacja - - - -
Pozostaje zapamietac haslo w przegladarce i nie rusza c ciasteczek.Zamieszczone przez VectorOPC
No proszę, po kilku miesiącach próbowania udało mi się zalogować. Nie wiem czy się witać, czy żegnać na kolejne miesiące bo pewnie znowu mnie wywali
Patrol po ostatnim liftingu, z 4.0 V6, ktore srednio daje radę w tym klocu.
Jest: b.o.b.vette Convertible '88
Były: Ford Granada 2.0 LX '79, Ford Sierra 1.8 LX '89, Lancia Delta 2.0 GT '93, Ford Escort Turnier 1.8TD Ghia '95, Lancia Lybra SW 2.0 LX '01, Fiat Stilo MW 1.9 JTD '04, Skoda Octavia 1.4 TSI Elegance '14, Audi A4 2.0 TFSI Quattro '17, Peugeot 406 1.8 '00
Zapamiętaj logowanie + nie czyść ciastek. Protip: jeśli jest duży fakap z logowaniem, to warto próbować między 0:30-1 w nocy, wtedy gładko wchodzi.No proszę, po kilku miesiącach próbowania udało mi się zalogować. Nie wiem czy się witać, czy żegnać na kolejne miesiące bo pewnie znowu mnie wywali
#drivetastefully
Przejechałem dziś kotaSzkoda zwierzaka ale nic się nie dało zrobić - wypruł z krzaczorów jak dzik z kukurydzy wprost pod koła... Tylko poczułem jak się coś kotłuje pod samochodem...
#catkiller
Auto całe?
Rok temu przejechałem gołębia, ale już potrąconego. Gołąb wpadł pod samochód jadący tuż przede mną, ja nie zdążyłem odbić i też po nim przejechałem, ale za mną wszystkie jego pióra poleciały do góry. Widok jak z bajek animowanych :P
Szwagier musiał kiedyś wyciągać za ogon martwego już kota z dolnej kratki w zderzaku... na szczęście chłodnice przetrwały.
Uprawnienia umieszczania postów