Hehe, to dostales do myslenia ale to dobrze, od tego jest forum.
Tak się też mi wstępnie wydaje, ale jeździliśmy w takim..w szwecji i się spodobało i nie mam na razie mocneo argumentu na nie.
xc90 patrzyłem jedynie na otomoto i na ulicach i pomijając ceny chyba jest ogromny nawet wizualnie bez sprawdzanie wymiarów, takie przeciwieństwo C4 nie-granda.
Na teraz patrzę na ogłoszeniach na zbyt drogie i awaryjne tourany, jeszcze raz sprawdzę w odpowiedniej wersji C4 a później to nie wiem co![]()
Hehe, to dostales do myslenia ale to dobrze, od tego jest forum.
Szukasz tylko benzyn, czy diesle też bierzesz pod uwagę? Znaleźć benzynowe XC60 (pierwszej generacji, chyba że szukasz obecnej to inny temat) nie tak łatwo, a jak są to amerykańce. Jak diesel awd, to duża szansa, że trafisz silnik 5 cylindrowy (dot. pierwszej generacji), a te są generalnie drogie w eksploatacji. Ogólnie volvo są raczej drogie w użytkowaniu. Rynek zamienników jest dosyć wąski, a czasami wręcz ich w ogóle nie ma (silniki stosowane tylko w volvo).
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
Jak mi znajomy powiedzial ile placi za przeglad xc60 aktualnej generacji to za glowe sie zlapalem. Wiadomo, ze do aso jezdzic nie trzeba, ale on nie ma sprawdzonego "niezaleznego" mechanika i skazany jest poki co na ASO. Tzw maly przeglad licza 2k a za duzy (co drugi) prawie 4k. Nie wiem ile w tym prawdy, ale nie mam powodu zeby mu nie wierzyc.
Tylko benzyny w wchodza w grę przy moim miejskim butowaniu gdy sam jeżdżę to jeśli diesel to tylko 2.0 hdi (C4, 500by przeżył. Może.
..
ok czyli xc60 duży z zewnątrz maly wewnątrz .
To okropne i śmieszne, że coś mi się spodobał touran![]()
Dzięki za rady Wam
Wysłane z mojego SM-G998B przy użyciu Tapatalka
Kilka lat temu kupiłem przez przypadek taki szwedzki twór z R5 na gnój pod maską. Części do tego wynalazku kosztują 1.5x - 2x tyle co do 1.8 tsi. Elementy zawieszenia podobnie. Taniej wyjdzie mi wsadzić Bilsteina B6/B8 zamiast oryginałów (mam zawieszenie dynamiczne, bez zamiennika - zamiennik tylko do zawieszenia standardowego o innej charakterystyce).
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
Ja tak to czytam i mam jedno pytanie: to są wrażenia z jazdy zapakowanym autem na full? Toć nachylenie terenu szybciej zobaczysz na szybkościomierzu niż przez szybę...
Nastąpiło zwolnienie blokady...![]()
What? Dwójka dzieciaków w XC60 na luzie z tyłu... Kanapę masz profilowaną zresztą na dwie osoby (podobnie w XC90).
Zrobilem juz pare tras w konfigu 2 + 2 i pelny bagaznik - nie czuc "puchniecia". Oczywiscie jest to samochod do spokojnej i plynnej jazdy bo takie ma zawieszenie i uklad kierowniczy, ale silnik w zupelnosci wystarcza.
Xc60 z dwojka dzieci jest ciasne - znajomy wlasnie bardzo narzeka - jakikolwiek wyjazd to bagaznik zaladowany w opor i pelno toreb w srodku.
Dla niespelna 3 latka ma fotelik rwf i musi go montowac za pasazerem bo za soba (ma 185cm) nie da rady bo nie usiadze. Zreszta mialem okazje jechac na miejscu pasazera przed tym fotelikiem o i nogi mialem podkurczone - ciasno, ciasno i jeszcze raz ciasno. Juz w lagunie liftback mialem wiecej miejsca a do czlowki przestronnosci nie nalezala. Oczywiscie wszystko sie da, kiedys ludzie maluchem jezdzili przez polowe Europy i sie dalo, tylko po co sie meczyc jak sa lepsze rozwiazania.
Co do 1.2pt 130 - widze, ze miales okazji jechac samochodem z tym silnikiem. Tez nie lubie downsizingu i uwazam to z sredni pomysl zeby taki motor pakowac do kompaktowego minivana i pewnie na uzywke z tym motorem bym sie nie zdrcydowal, ale czasy sa jakie sa, eko sreko wzielo gore i jest tak a nie inaczej. Tyle ze obiektywnie patrzac to diesel 130KM wypada przy nim kiepsko (zdecydowanie czuc zamulenie ropniaka) a sam silniczek benzynowy jest bardzo zwawy i nie pali duzo. Zrobilem niedawno trase 180km drogami wojewodzkimi, akurat mieismy spory zapas czasu to jechalem zgodnie ze znakami, spalil 5.2 srednio z calej trasy (pewnie i tak nie uwierzysz, trudno).
Driv3r błagam XC60 stare i nowe to klatka w srodku, a nie auto dla 2+2
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Zeby byla jasnosc, zakup minivana musi byc przemyslany bo to samochod bezkompromisowy jesli idzie o wnetrze, ale trzeba miec swiadomosc ze tym nie poszalejesz.
Jak jezdzilem laga to mialem tendencje do dynamicznej i czasem zbyt szybkiej inagresywnej jazdy (ten samochod po prostu to lubil i troche prowokowal), mondek z racji gabarytow nie ma tego pazura i jezdze nim zdecydowanie spokojniej a c4 to juz w ogole spokoj. Ten samochod jest w kazdym elemencie nastawiony na spokojna jazde - wszystko jest pod tym wzgledem spojne i to jest fajne, co wiecej - jest wyraznie lepiej wyciszony niz mondek (do okolo 140kmh).
Jadac cytryna masz wrazenie ze kazda trasa to jazda na wakacje - jest relaksujaco, mozna podziwiac widoki, ot jedziesz i po prostu dojedziesz i wali cie ze bedziesz 5 czy 10 minut pozniej za 2h jazdy.
Kazdy samochod ma tzw predkosc przelotowa, czyli taka subiektywna, gdzie na dobrej drodze w dobrych warunkach jedziesz w pelni komfortowo i zarazem szybko. Dla c4 z tym silnikiem co mam to 120 - 130kmh - jest cicho, kola nadazaja za kierownica i silnik nie chleje (jest ponizej 7 litrow).