Będzie mi brakować tych pytań Agenta
Przecież miałeś Accorda VIII, a to jest VII.
Accord z automatem wybitnie nie jedzie.
Nie miałeś kiedyś już accorda, którego sprzedałeś po bardzo krótkim czasie?
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
Będzie mi brakować tych pytań Agenta
Przecież miałeś Accorda VIII, a to jest VII.
Accord z automatem wybitnie nie jedzie.
Miałem Accorda w nowszej budzie i 2.0 w czystej benie, spontanicznie na handel go wtedy wziąłem.
Może w 2.4. Mam porównanie dwóch Accordów VII, ale 2.0. To manual jest dużo żwawszy, praktycznie przy każdej prędkości.
Jestem na przegladzie z cytryna i czekam w salonie. To co zrobili z c4 wola o jakas zemste czy cos. Wnetrzr to porazka. Wskazniki przed kierownica za male i za nisko, fotele za waskie, ciasno, ciasno i jeszcze raz ciasno, wasko, deska rozdzielcza pcha sie na twarz.
Na plus wygodna miekka kanapa z tylu. Wykonanie na moc e 30% - twardy plastik na drzwiach.
Tak jestem w salonie i ze smutkiem stwierdzam, ze firma, ktora slynela z rodzinnych i komfortowych samochodow nie ma niczego do zaoferowania rodzinie 2+3. Pa ra no ja.
No oferta nowych samochód Citroena od kilku lat powoduje u mnie śmiech. Nie mam pojęcia dlaczego tak okroili gamę modelową i dlaczego to co zostało nawet nie jest "jakieś". Marka słynąca z tego, że każdy jeden model, nawet AX miał coś ciekawego w sobie, ostatnie 15 lat to równia pochyła i jak sądzę dno jest już blisko :P
Ja nie narzekam, wczoraj w Berlingo drugi raz w życiu wykorzystałem stoliki na oparciu przednich foteli, tym razem do zjedzenia kebsa jak człowiek a nie jak zwierzę. Ogólnie coraz bardziej lubię rodzinne vany 🤦*♂️Mega praktyczne auta.
Berlingo jest chyba najbardziej "jakies" z calej obecnej gamy.
Prawda. Skończymy w dostawczakach.