Dokładnie - moim zdaniem nie ma sensu dzielenia działu na "prototypy" i "wizje".
Moim zdaniem obecna forma jest w porządku, daje jasny i przejrzysty układ.
Bez Mazdy nie ma jazdy!
Dokładnie - moim zdaniem nie ma sensu dzielenia działu na "prototypy" i "wizje".
Aktualna forma działa od zarania dziejów i jakoś nigdy nikt nie narzekał. Zmiany byłby kompletnie bez sensu.
#drivetastefully
Nareszcie ktoś o tym wspomniał. Zastanawia mnie co jest przejrzystego w łączeniu dwóch, wcale nie tak pokrewnych działów? Zdjęcia zamaskowanych nadchodzących aut lub też ich wizje swoją drogą, a concept cary swoją drogą. Niepotrzebne upraszczanie![]()
Jeśli ktoś ma inne spojrzenie na temat - piszcie, warto też poznać argumenty przeciw, byle tylko nie takie 'ucinanie tematu' jak wyżej![]()
Zapomniałeś, że w tym dziale nie wiedzieć czemu lądują też one-offy, które ani konceptami ani prototypami nie są...
Wrzucanie wszystkiego do jednego worka obecnie się w miarę sprawdza. A w przypadku nowego podziału - który z moderatorów/admin miałby tyle czasu, aby to rozdzielić i ile by było wątków, których nie dałoby się jednoznacznie rozdzielić między wizje/koncepty/prototypy? Mission impossible.
Ze sprzątaniem nie ma problemu, mógłbym się tym zająć, tylko właśnie należałoby rozgraniczyć co jest wizją/sketchem, pojedynczym projektem, prototypem, concept carem, a do tego jeszcze zamaskowanym nie wiadomo co. Byłoby tu niezłe zamieszanie.
A potem i tak znalazłoby się coś niepasującego nigdzieIMHO lepiej mniej kategorii o szerszej tematyce, niż więcej ale bardziej wyspecjalizowanych.
Znaczy się prototyp i concept car to raczej ta sama rodzina i przynajmniej tę grupę można wyodrębnić, bo tutaj nie ma aż takich zawirowań![]()
No właśnie, a takie projekty jednorazowe o których wspomina Ecnelis?
Jak to ta sama rodzina? Koncept to przeważnie szaleństwa stylistów i inżynierów, które nie trafiają od produkcji - tu nic nie musi nieć sensu, nic nie musi działać, liczy się WOW. A prototypy wręcz przeciwnie - jeżdżące, działające maszyny, które zwiastują pojawienie się samochodów seryjnych. A że producenti nadużywają określenia "Concept" zamiast "Prototype" w odniesieniu do aut, które zwiastują modele seryjne to co innego. W efekcie obie kategorie się zazębiają...
A one-offy - kto w ogóle wymyślił, że nie mogą siedzieć w "Nowości i premiery"?![]()