I tragedia jakaś się stała, że forum świruje? To jest powód, żeby życzyć sobie i innym, że "odwróci się od aG jak najwięcej użytkowników"?
Jak dysponujesz wolnym czasem to się zaoferuj Krzyśkowi. Powiedz, że w kilka godzin uporasz się z problemem i będzie z głowy. Bo narzekać na admina każdy potrafi, ale pomóc albo - olaboga - okazać zrozumienie to już nadludzki wysiłek.