Podobno autko całkiem ok, niestety nie dane było mi się przekonać, bo mój poprzednik ze 2-3 tygodnie temu mocno go rozwalił skacząc z jakiejś hopy, podobno błotniki się aż wgięły i felgi poszły wszystkie. Mam nadzieję, że to nie Ty Krzysiek?A propos hop i skakania, mały OT, ale powiem Wam, że było rewelacyjnie:
http://testysamochodowe.pl/toyota–60-lat-w-terenie/
ps. Krzysiek, czy w zdaniu: "Podobnie ze stylistyką. Najnowszy model, mający zapoczątkować nową erę marki, ma już być nie tylko kontrowersyjny."
nie miałeś na myśli, że: "Podobnie ze stylistyką. Najnowszy model, mający zapoczątkować nową erę marki, ma już nie być tylko kontrowersyjny." ?