Jezeli chcesz tym autem jeżdzić to chyba lepiej kupić coś nowszego za te same pieniądze. Wartosć tego auta będzie spadała bardzo szybko. Tak pod względem kolekcjonerskim jak i użytkowym.
W BXach nie ma może elektroniki, ale Citroeny z tamtych lat wymagały większej uwagi serwisowej niz np. golf II. Można przypuszczać że auto jeśli stało w zamkniętym pomieszczeniu, było na bierząco doglądane, przepalane itp to nie powinno byc z nim większego problemu. Ale nie ma na to gwarancji.