Wbrew pozorom, to S40/V40 jest dość małe w środku i ciężko tu mówić o rodzinnym aucie.
Przy fotelu kierowcy odsuniętym prawie do końca więcej miejsca z tyłu jest w Megane 1 (opinia pasażerów).
Tak więc z tą rodzinnością jest raczej tak sobie.
Bagażnik w V40 też jest dość mały.
Volvo V40 faktycznie najprzestronniejsze nie jest. A co powiecie o C5? Zawieszenie odstrasza ale podobno nie jest aż tak kłopotliwe. Na plus przestronność i ten mega komfort
Co mnie zdziwiło, dość wysoko uplasowało się C5 w raporcie niezawodności wśród 10-11 letnich aut. Więc może nie jest tak źle z tym autem. Dla mnie tył jest tragiczny, wersja kombi dużo ładniej wygląda. Zawias faktycznie drogi w naprawach ale z tego, co się orientuję to nie sypie się ponadprzeciętnie często. Komfort jest ogromny a przestrzeń wręcz gigantyczna (jeździłem wersją 2.2 HDI do tego dochodziła fajna moc 150 konnej jednostki). Tylko traf nie zajechany model po tylu latach.
Co takiego drogiego jest w zawieszeniu C5 ?
Jeżeli chodzi o hydraulikę, to nowe sfery kosztują około 230 zł za sztukę.
Biorąc pod uwagę, że amortyzatory do średniej klasy auta często są droższe, to cena nie jest zła.
jest jeszcze pompa od hydrauliki
no i mało kto chce sie za to brac
Pompa jest naprawdę wytrzymała.
V40 to niestety ciasne autko, bo bagażnik w dużej mierze jest uzyskany kosztem miejsca na tylnej kanapie.
Citroen C5 to znacznie ciekawsza propozycja, tylko faktycznie, znajdź niezajechaną sztukę...
ogólnie dobre auto , jak brać to z silnikiem 2.0 HDI 109KM