Ja bym poszukał Forda Pumy 125 koni. Kumpel kiedyś takiego miał, trochę tym pojeździłem i naprawdę sympatyczny wóz, trochę tego jest na rynku wtórnym to łatwiej będzie znaleźć, machina raczej niezawodna i nie powinna być skarbonką.
A nie widzisz, w jakim stanie są te dwa Pugi? W tym pierwszym brakuje kilku zaślepek (m.in. tylny zderzak) i dekielka na obręczy. Nie nazwałbym go "zadbanym", a chyba w kupnie samochodu nie chodzi o to, żeby kupić tani szrot, tylko coś porządnego.
Ten drugi po "tjuningu", co moim zdaniem z biegu go deklasuje (wystarczy spojrzeć na krzywo zamontowane atrapy wydechów). Zresztą tuningować taką perełkę jak 406 Coupe? Właściciel chyba naprawdę nie lubi swojego samochodu.
Myślę, że jeśli już kupować fajne, stylowe coupe, to uzbierać jeszcze trochę kasy i kupić coś ładnego, a nie najtańsze oferty, jakie tylko się znajdzie.![]()
Ja bym poszukał Forda Pumy 125 koni. Kumpel kiedyś takiego miał, trochę tym pojeździłem i naprawdę sympatyczny wóz, trochę tego jest na rynku wtórnym to łatwiej będzie znaleźć, machina raczej niezawodna i nie powinna być skarbonką.
Przyznaje Ci racje dlatego peugeota 406 coupe mam juz za soba i pisalem juz ze za slabo sie rozejrzalem jesli o to auto chodzi bo trzeba miec rzeczywiscie wiecej gotowki niz 8 tys. za to Cougara wydaje mi sie ze dostane w tej kasie w miare ladnego ale nadal nie wiem czy z tymi modelami dzieja sie jakies powazniejsze problemy ze mozna je za takie pieniadze kupic? Moze po prostu lepiej sie cofnac i forda Probe kupic
Te cougary wygladaja dosc ladnie a jest duzo wiecej ofert za te pieniadze i to nawet w bliskiej okolicy...
http://otomoto.pl/ford-cougar-C29999524.html
http://otomoto.pl/ford-cougar-C29995371.html
http://otomoto.pl/ford-cougar-2-5-C26762960.html
http://otomoto.pl/ford-cougar-2-0-be...C29158103.html
Kóler - całkiem możliwe, ale... 300km miesięcznie ? spalanie nie powinno być ogromnym problemem, autor tematu nauczyłby się eco-drivingu
Puma tylko 1.7, spokojnie znajdzie się w zakładanym budżecie.
Dzieki wszystkim za wielka pomoc i poswiecony czas... Zostaje mi jednak wybrac mondkaMoze chociaz uda mi sie dorwac 2,5 v6 w dobrym stanie bo jesli nie to bede sie meczyl 1,8 td.
Z mondkow spodobala mi sie wersja st2000 ale na otomoto sa trzy ogloszenia i dwa sa za drogie a jeden jest w oplakanym stanie blacharskim, bez wydechu i ogolnie chyba caly do remontu... Ten za to prezentuje sie pieknie ale nie stac mnie na niego...
http://otomoto.pl/ford-mondeo-st200-...C29913198.html
jak szukasz auta sprowadzonego licz zawsze od drugiej strony.
bierzesz cene z alledrogo i odejmujesz:
- silnik powyżej 2000 cm3: 19,6% (akcyza)
- koszt paliwa: ze Szwajcarii ok 1500 km, pewnie ze 3 zbiorniki po 300 zl: 900 razem
- zysk handlarza: niech będzie skromne 1000 zł
- inne, mniejsze: opłata ekologiczna, tablice, ubezpieczenia.
Czyli lekko licząc handlarz zapłacił za to mondeo co dałeś linka może ze 4000 zł.
Sam sobie odpowiedz na pytanie czy Szwajcar oddaje dobre auto za 1200 franków?
Ułatwi Ci odpowiedź rzucenie okiem na portal z ogłoszeniami za granicą: http://www.mobile.de/pl/kategoria/sa...01,frx:2002-12
Jak masz mały budżet nie szukaj nie wiadomo jakiego pojazdu: kup coś z małym silnikiem, taniego w naprawach i mniej podatnego na wysokie przebiegi: np mondeo z małą benzyną bez lpg: realnie takie auto bedzie najmniej zajezdzone.