Kamień po wysychającej, twardej wodzie na lakierze... jak się pozbyć?
Niestety, jak w temacie, mam cholernie twardą wodę i w ciepły dzień trudno nadążyć z wycieraniem karoserii i zostają paskudne ślady na ciemnym lakierze i szybach. Na rynku jest dużo różnych środków do armatury i kabin prysznicowych ale obawiam się, że to mogą być zbyt agresywne środki. Macie jakieś pomysły?
"Przyspieszenie to najlepsza forma spędzania czasu między zakrętami"
a w cieniu chociaż myjesz? (to najczesciej powinno pomoc) bo na słoncu i gorącym aucie to wyschnie w tryga miga, na twardą wodę raczej nie ma wiele pomocy, sa filtry ale to chyba niewiele da, mialem podobny problem i zmienilem po prostu miejsce mycia
FUCK FUEL ECONOMY
TDi engines are for senior citizens.
próbowałeś najprostszej ściągaczki do wody? http://allegro.pl/sciagaczka-do-wody...473000863.html
Cienia nie mam ani grama, bo dom jest niski i stoi na otwartej przestrzeni. Oczywiście zastosuje inna metodologię następnym razem, ale teraz mam mnóstwo śladów na karoserii i muszę sie ich jakoś pozbyć (ponowne mycie szamponem nie pomogło).
Ściągaczka? Litości, lepiej już wyciągnąć druciaka i nim szorować.
Zostały Ci waterspoty, skoro mycie nic nie daje, to dalbym prewash mocna piana, potem porządnie umyć i jakiś cleaner, może być nawet ręcznie. Jeśli nie zejdzie to CF Pro/HDC na miękkim padzie to ściągnie.
A po polsku?Zamieszczone przez Mikis
Aktywna piana np takie cuś: http://mrcleaner.pl/valetpro-snow-fo...wna-p1597.html (pod warunkiem, że masz myjkę z pianownicą albo taką ręczną: http://allegro.pl/kwazar-mercury-pro...430786496.html). Może być tester. Jeśli nie to dobry szampon samochdowy, gąbką(rękawica) i ciepła woda + drugie wiadro z czystą wodą do płukania.
Jeżeli dalej zostają ślady po wodzie to trzeba użyć jakiegoś celanera np: http://mrcleaner.pl/autoglym-super-r...5ml-p1615.html (do nanoszenia możesz użyć mikrofibry lub miękkiego/średniego pada: np http://mrcleaner.pl/monster-shine-ap...acy-p2193.html).
Jeżeli nie chcesz się bawić w to wszystko to może wystarczy jakiś dobry Quick Detailer (np: albo coś innego http://mrcleaner.pl/angelwax-qed-qui...zny-p1223.html lub http://mrcleaner.pl/angelwax-qed-qui...0ml-p2166.html - pewnie zaraz ktoś poleci). Też możesz kupić tester.
Przyjdzie maciek-m i powie, że najlepsze jest wiaderko z wodą i Ludwikiem!
Ludwika używam z reguły do odkażania ran... w związku z tym nie poddam się i użyję w bezpiecznym miejscu jednak tych "odkamieniaczy" do łazienek, a spolerowywanie tego badziewia zostawię sobie jako ostateczność... tym bardziej że lakier na mojej Maździe jest w umiarkowanie dobrym stanie.
"Przyspieszenie to najlepsza forma spędzania czasu między zakrętami"
Odpowiedz z cytatem
