hyhyhy... za 199 moze ze 3 by sie sprzedały...
a za 299... to chyba sam Hjundaj bedzie musial doplacac dealerom, zeby użyczyli pod ten eksponat miejsca w salonie![]()
nawet jakby miał wszystko na pokładzie za 300 tys., to i tak trochę słabo dawać 300k za Hyundaia. ale skoro w PL będzie limitowana liczba - choćby z tego względu rozejdzie się jak świeże bułki. Klientela pewnie taka jak w przypadku Hondy Legend.
hyhyhy... za 199 moze ze 3 by sie sprzedały...
a za 299... to chyba sam Hjundaj bedzie musial doplacac dealerom, zeby użyczyli pod ten eksponat miejsca w salonie![]()
Skoro importer zapowiedział, że auto będzie dostępne w limitowanej ilości egzemplarzy to nie martwcie się - to już jest wystarczający wabik skłaniający do zakupu z myślą, że będzie posiadać się auto, którego nie spotka się na każdym rogu ulicy, a kiedyś będzie unikatemCo jak co, ale pod tym względem niemiecka trójca to auta plebejskie, haha.
okol, takich aut nie zamawia się do salonów i nie uświadczysz ich tam zapewniam cię. Jeśli ktoś jest nim zainteresowany to idzie i zamawia pod siebie, tak samo jak było z Corvettą u Chevroleta.
Ostatnio edytowane przez Grey ; 19-06-2014 o 19:03
cóż niestety jesteśmy takim rynkiem, choć myślę, że przy cenie <200 tys. sprzedawałoby się tego całkiem sporo
mam wrażenie, że niektórzy od razu zakładają, że ten samochód MUSI być dużo gorszy od niemieckich marek PREMIUM
Nie musi, ba, może być nawet lepszy - tyle, że każdy ocenia po kawale plastiku na przedniej atrapie, który jest wart kilkadziesiąt złotych. Prestiż prestiżem, renoma renomą, co nie znaczy, że Genesis jest gorszy. Każdy kiedyś zaczynał i się rozwijał. BMW, Merc i Audi nie od razu miały taką pozycję jak dziś i zapewne tak samo o nich mówiono jak dziś o Hyundaiu.
Tego typu auta swietnie sie sprzedaja za Oceanem i to pewnie glowny rynek zbytu dla tego auta. Poza Korea Pld. Rzecz jasna. Tam nie maja swira na punkcie znaczka. W Europie bedzie to jezdzacy dowod mozliwosci tego producenta. Podobnie jak Kizashi u Suzuki. Bardziej swiadomi motoryzacyjnie osobnicy zakupia ten samochod.
Ciekawy, choć trochę stary artykuł o rynku koreańskim: http://articles.latimes.com/2001/may...iness/fi-57822. Ostanio niemieckie marki premium całkiem dobrze sobie tam radzą. BMW sprzedało prawie 30 tys. sztuk w 2012 roku: http://www.ft.com/intl/cms/s/0/98e97...#axzz356pfOJxx
Auto mi się podoba, ale sukcesu rynkowego w Polsce nie wróżę. Z prostej przyczyny. Jak ktoś u nas chce wydać 300.000 na samochód, to chce żeby było wiadomo, że wydał kupę szmalu i że będzie mógł rzucić w rozmowie: jeżdżę BMW (Audi, Mercedes, Infiniti i Lexus - niepotrzebne skreślić).
Ale chciałbym żeby się trochę ich sprzedało, za kilka lat mogą być okazją na rynku wtórnym.
Na mnie osobiście wrażenie zrobiłby tekst "Jeżdżę najnowszym Genesisem" niż np. A8, ale może dlatego że nie jara mnie to co powszechne, a w zdecydowanie okrojonej ilości.