Ja kilka lat temu szukając auta do miasta mocno interesowałem się 500- ką. Świetnie wygląda, jest dobrze wykończona i fajnie jeździ. Nierozumiem o co chodzi z tym pedalstwem.. ?
No raczej facet, który ma równo pod kopułą takiego Fiata nie kupi bo po prostu nie jest to auto w guście mężczyzny, jak tego nie dostrzegasz to ja już wszystko wiem na Twój temat. Audi nic pedalskiego w sobie nie ma tak swoją drogą500 moze i sie sprzedaje, ale w zwykłej wersji, bo statystyki dla innych wersji sa tragiczne i widac, ze elki, ixelki i cabrio to flopy
Ja kilka lat temu szukając auta do miasta mocno interesowałem się 500- ką. Świetnie wygląda, jest dobrze wykończona i fajnie jeździ. Nierozumiem o co chodzi z tym pedalstwem.. ?
Bo to po prostu dobre auto jest, jak ktos jezdzi po miescie, do pracy , czy gora 10-15 km to nie widze lepszej opcji. A z tym pedalstwem no coz, dolaczam sie do pytania...Ja kilka lat temu szukając auta do miasta mocno interesowałem się 500- ką. Świetnie wygląda, jest dobrze wykończona i fajnie jeździ. Nierozumiem o co chodzi z tym pedalstwem.. ?![]()
500 pedalska, hehe. Fajny retro mieszczuch z świetnym środkiem i dobrymi silnikami. No ale niektórzy specyficznie wyrażają opinie.
Może skonkretyzuje jakie auta są dla mnie pedalskie, żeby nie było, że uwziąłem się na FYata: Opel Adam, Mazda MX-5, VW Golf, Renault Twingo, VW Up, Nissan Micra![]()