Ale za to stanie się samochodem kultowym, klasykiem ,gratką dla kolekcjonerów.
No i stało się, kolejny z dość orginalnych pomysłów Renault dostał w czape. Widać tak nowatorsko rozwiązanej limuzyny sie w Europie nie poszukuje. Renault oficjalnie zawiesiło produkcje modelu Vel Satis, następca przez jakiś czas nie jest przewidziany.
R.I.P Tak oto Vel trafia do galerii aut które nie odniosły sukcesu i zmarły przedwczesną śmiercią.
Temat zostaje podklejony, a według myśli Emenemsa (oraz przy moim pełnym wsparciu) chcielibyśmy, aby pojawiały się tu wszystkie ciekawostki z nowości rynku motoryzacyjnego...
Jeśli masz ciekawą informację, a bezsensem jest zakładanie nowego tematu - wrzuć ją tutaj i podziel się z innymi! *Dj*
Specjalista d/s sprzedaży części Opel (francuski pełną gębą)
Kurczę, strasznie szkoda, uważam, zę Vel Satis jest po prostu PRZECUDNY, jest niesamowicie, nieziemsko pięknyZ której strony by nie patrzeć wygląda świetnie, a wnętrze to klasa sama dla siebie.... Z jednej strony dobrze, jest ich niewiele....
Szkoda go bo jest to bardzo oryginalne auto. Z zewnątrz może nie zachwyca, choć nie można mu odmówić majestatyczności, za to wnętrze już jest bardzo ciekawe i gustowne. Do tego wielkie fotele, prypominające bardziej te domowe. Zawsze oglądam się za nim a duże wrażenie robi gdy zobaczy się w lusterku wstecznym jego wielką sylwetkę torującą sobie drogę ksenonami.
Przyjmę Porsche 911 jako darowiznę. Tylko poważne oferty.
Ha, to chyba ja mam tylko inny gust. Auto jest obrzydliwe, niezgrabne, słoniowate, mało reprezentacyjne, komiczne i... całe szczescie ze przestali produkowac ten marketingowy i stylistyczny niewypał. To juz nie pierwszy chybiony pomysł renault. Mam nadzieje ze koncert wyciagnie po tym jakies wnioski i skupi sie na poprawie jakosci produktow a nie na projektowaniu beznadzienych wielorybow. W Białymstoku sa chyba tylko dwa. Jednym jezdzi pan A. włascicel salonu renault i straszny kawał ch**a, cwaniaka i kretacza a drugim pewnie osoba o podobnym usposobieniu :lol:
Że zakończyli produkcję Vel Satisa to jeszcze pół biedy, ale że zaprzestali robic jedno z piekniejszych aut w historii - Avantime'a to juz naprawdę straszne :/ Szkoda, że takie awangardowe auta są są skazane na rynkowe niepowodzenie :/
Były:
(1.) Fiat 126 elx (NGI 9F82) 00', (2.) Fiat Uno 0.9 + LPG (NGI C858 ) 07', (3.) Opel Astra G Caravan 1.6 + LPG (NGI 04777) 99' , (4.) Fiat Panda 1.1 + LPG (NGI 4L32) 07' , (5.) Fiat Grande Punto 1.4 8v + LPG (N0 SORRY) 08', (6.) Honda Accord 2.0 benzyna (NO 9999C) 09', (7.) Alfa Romeo Giulietta 1.4 Turbo Benzina MA 170 TCT + LPG (N0 DAWAJ) 12'
Są:
Piaggio MP-3 400 (NOL 6Y06)
Renault Scenic II phII 2.0 136 KM + LPG (N0 NSENS)
Heh nie tylko ty masz taki gust, ja również nie lubiłem tego modelu, ale może nie przez to, że był taki kosmiczny, bo najgożej nie wygladał, ale przez to, że nie pasował do klasy jaką niby reprezentował... Skoda zrobiła sedana i bardzo dobrze na tym wyszła, koreańczycy robią sedany tej klasy i też wychodzą lepiej niż francuzi... Wniosek??? To musi być sedan, nie ma innego wyjścia.... Ale nie oszukujmy się... Jaki to prestiż dla właściciela jeździć do firmy samochodem, ktory wygląda jak van, jest mało poważny i ogolnie sprawia wrażenie tańszego niż konkurenyjne konstrukcje??? Jeśli francuskie firmy nie wezmą sobie tego do serca, to nigdy nie zdobędą popularności w tym segencie... I nawet jeśli pojawi sie jakiś następca tego samochodu i bedzie sedanem, to wątpie czy zdobędzie taką popularność jak jak konkurencyjne oferty innych producentów... Renault zespuł sobie opinie w tym segmencie i nie tak łatwo bedzię wyrobić sobie renome, ale to tyczy się wszystkich producentów francuskich, choć mogę podejżewać, że Peugeot przy następnej generacji 60X będzie już miał dobry start, szczegółnie, jeśli pod maske zamontuje jakies większe jednostki np. V8 i samochód bedzie napędzany na tył...Zamieszczone przez Robak
To samo się tyczy Citroena...
Jak by nie było Peugeot 607 jest jak najbardziej klasycznym sedanem, a jakiejś zabójczej furory na rynku nie robi. Może auta tego typu poprostu nie są mocną stroną Francuzów. Co do Citroena C6, to auto bardzo mi się podoba, ale obawiam się że spotka go podobny los co Vel Satisa.
Specjalista d/s sprzedaży części Opel (francuski pełną gębą)
Tez jest zwolennikiem c6 ale wg mnie powinnien miec dosc duze wziecie bo jego nadwozie nie jest dziwne a ma raczej nietuzinkowe detale jak swiatła, tylna szyba i okna bez obramowania. Sama sylwetka jest zgrabna i nawiazuje czesciowo do historii citroena, ktora jest całkiem bogata i ma wielu wielbicieli. Vel Satis był po prostu luksusowa modernistyczna klucha.
Dlatego napisałem, że Peugotowi może sie udać, bo poszedł klasyczną drogą i ma już sedana... Teraz tylko musi to być limuzyna z "krwi i kości" - napęd na tył, spora gama jednostek napędowych, żadnych ekstrawagancji i powinno być dobrze... Choć tak jak napisałeś, Peugeotowi jeszcze się nie udało i nie wiadomo czy się uda...Nie ma sie co oszukiwać, francuskiej motoryzacji brakuje ekskluzywnej marki pokroju BMW, Audi czy Mercedesa...