Do 4000 zł auto dla studenta

[Kamil1922]

 2015-07-30 | 20:13

Witam,mam 20 lat i chciałbym kupić swoje pierwsze auto. Kwotę jaka mam do tego to maksymalnie 4 tys zł. Jeśli chodzi o silnik to na pewno nie benzyna, chyba że z instalacją gazową. Wyposażenie mnie mało interesuje, chciałbym po prostu w miarę niezawodne autko, żeby co miesiąc w warsztacie nie siedziało. Jak przeglądam olx i otomoto to pojawiają się takie auta (które z wyglądu mi odpowiadają) typu ; vw polo golf III,Opel vectra b,Renault megane laguna, Opel corsa b, Peugeot 207,Mazda 323f,626,Honda civic V. Który w waszej opinii z tych byłby najlepszy za te pieniądze? I lepiej diesel czy LPG?

[Michael-Ś]

Ja bym zaproponował od siebie, jeśli diesel to Citroen Saxo 1.5 D, a jeśli benzyna +lpg to Lanos. Dla porównania, rok temu sprzedałem za 4500 samochód ,który uchodzi już za trupa (choć był w bdb stanie) tj. Daewoo Espero. Wszystkie wymienione przez Ciebie samochody będą w opłakanym stanie, pamiętam jak kumpel kupił Golfa za 3,5 tys, to był dramat.

[Kamil1922]

Ale Lanos to nie jest za słaby trochę?
Francuzy nie są awaryjne? Tak pytam bo chciałbym się dowiedzieć wszystkiego

[Michael-Ś]

Lanos 1.5 100 KM lub 1.6 106 KM będzie dawał radę. Nie oczekuj tylko dobrego prowadzenia lub przyjemności z jazdy, to nie ten budżet. Za tą kasę kupuje się samochód ,który przy pierwszej usterce nie wygeneruje kosztu przekraczającego wartość pojazdu. Zwróć uwagę na ogniska korozji, Daewoo nie słyną z dobrej blachy. Nie, francuzy nie są awaryjne przynajmniej nie wszystkie i nie co do zasady, nie ma się co trzymać głupich stereotypów, w Saxo nie ma się co psuć ma pancerny wolnossący diesel ,który pali śladowe ilości paliwa i nie będzie generował dużych kosztów utrzymania (wiem z autopsji).

[paul997]

Jak masz budżet 4000 to od razu zaplanuj szukanie samochodu za 3200zł, a te ~20% trzymaj. Na 100% coś będzie do zrobienia.

[Kamil1922]

Nie oczekuje przyjemności moi rodzice mają Passata b4 wartego ze 3tys wiec wiem o co chodzi w temacie

Co do tych 20 % to wiem ze czy kupie za 2 czy za 4 to i tak liczę ze coś będę musiał w nim robić na wejściu

A co powiecie o Roverach z silnikiem SDI? I jaki przebieg nie powinien mnie przestaraszyc? Bo jak widzę 300tys to się przerazam, nie wiem czy to dobrze

[Michael-Ś]

Na Roverach się nie znam, odbiło mi się tylko o uszy żeby unikać zwłaszcza z ropniakiami, ale to ktoś musi potwierdzić albo obalić. 300 tys przebiegu w takiej cenie i rocznikach to raczej norma. Jednak jeśli dobrze poszukasz poza komisami a po znajomych, ich rodzinach jest szansa znalezenia czegoś poniżej 200 tys. Tylko nie wierz w zapewnienia handlarzy, że np passek b5 1.9 tdi przed liftem ma nalatane tylko 150, 200 itd. bo to bujda na resorach. Dieslem się robi średnio koło 40 tys. rocznie. 10 latek będzie już miał ze 400.

[Kamil1922]

Zastanawiam się nad tym Lanosem bo saxo za mały dla mnie, tylko nie wiem co na to moja dziewczyna... Boje się kupić fiata jak i daewoo mój tato zawsze na nie gadał... Ehh najwyżej nic nie kupię :/

[Michael-Ś]

Cóż to już Twoja decyzja. Lanos będzie najświeższy z samochodów, które Cie interesują. Będzie miał ABS, airbagi i w porywach może klimatyzację. Co do tego co napisałeś, swkituje to tak, żaden samochód za te pieniądze nie będzie "reprezentacyjny". Odpowiedź sobie sam czy wypierdziany stary niemiecki samochód jest bardziej "prestiżowy" od młodszego i świeższego koreańca? Może nie powinien Ci tego mówić, ale jeśli dla dziewczyny ważna jest marką Twojego samochodu, to powina Ci się zapalić lampka ostrzegawcza. Jakbyś troszkę zwiększył budżet mógłbym z czyztym sumieniem Ci polecić Honde Civic 6 gen. w hatchu 1.4iS. Z tego samochodu byłbyś naprawdę zadowolony, i pojawił by się ten wspomniany lekki fun z jazdy. Tylko na dobry egzemplarz musiałbyś wyłożyć około 8 do 9 tys. Sam roku temu sprzedałem takiego Civa za 11 tys. mimo, że był to golas z korbotronikiem, ale w idealnym stanie. Podsumowujac, za taką kase liczy się żeby auto nie puścilo Cię z torbami i zapewniało minimum bezpieczeństwa, sprawne hamulce,zawieszenie, układ kierowniczy i dobre opony.

[Kamil1922]

I tak kupie dopiero we wrześniu bo kasa z wakacji będzie także będę miał na uwadze Twoje sugestie. A nóż mi coś rodzice dołoża a i może jeszcze ostatnie pytanko, czy opłacałoby mi się sprowadzić jakieś auto z zagranicy za powiedzmy 3 kafle czy przy tak niskim budżecie lepiej się w to nie bawić?