Gdyby poszerzanie oferty powodowało zwiększenie zysków każda firma miała by setki wariantów wyposażeń. Tak się jednak nie dzieje. Zresztą nie trudno wyobrazić sobie, że samo przygotowanie produkcji jest w całym procesie najdroższe - auta są relatywnie tanie bo działa efekt skali. Jak mało sprzedają to nie opłaca im się przygotować produkcji różnych wariantów.