Byly tylko opcje: dokupuje jedna opone albo pozbywam sie wszystkich i nie jade na kontynent zima. Opony zmienilam ponad miesiac temu i wszystko jest w porzadku. W przyszlym roku pewnie bede musiala naprawic felgi, bo niski profil, duze kola i Londyn srednio lubia sie ze soba. W S8 zero szkod, ale tam byl inny profil i troche mniejsze kola.