Samochód sam w sobie jest OK, ale korozja go przekreśla. A szkoda. Konserwuj podłogę jeśli jeszcze nikt tego noe zrobił.
Przyszedł czas na zmiany. Potrzebny był duży samochód którym wygodnie można pojechać na wakacje i wziąć ze sobą sporo bagażu.
Wybór padł na mazdę 6. głównie ze względu na rozmiary wewnętrzne , do tego sporawy kufer. Większa jest chyba tylko Skoda Superb.
Rocznik : 2008
Silnik : 2.0 benz. 147KM
Przebieg : 160,000
Z wyposażenia brakuje w sumie tylko skóry .
Autem już byłem w trasie Kopenhaga - Czechy i samochód sprawował się wyśmienicie. Mimo iż miałem małe obawy nim jechać bo odebrałem go dzień przed wyjazdem w góry.
Spalanie wyszło mi takie ( z dystrybutora ) :
Autobahn : 7.6L
Miasto : 6.4L
Trasa poza miastem : 5.6L
Z całej wycieczki ( w tym 6 dni ganiania po górach w 3 osoby i klimą ) 7.1L /100km
Jestem zadowolony z takiego spalania. To tyle samo co moja Ibiza 1.6 ale tu pomaga 6'ty bieg.
![]()
Paradoks menela : Menel jedzie tramwajem i jednocześnie tramwaj jedzie menelem.
Samochód sam w sobie jest OK, ale korozja go przekreśla. A szkoda. Konserwuj podłogę jeśli jeszcze nikt tego noe zrobił.
Kompleksowe inspekcje samochodów używanych na terenie województwa małopolskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego. Historia serwisowa wszystkich marek. Zapraszam do kontaktu: [email protected]
Oby się sprawował.
Po spalaniu widać, że dane producenta wcale nie są zbyt optymistyczne, po prostu trzeba jeździć po kraju, gdzie przepisy drogowe się respektuje.
Mi też w każdym samochodzie wychodziło zbliżone.
I uważaj bo kradną je często...
Obejrzałem sobie ich sporo i muszę przyznać że w żadnym egzemplarzu nie widziałem jakichś spustoszeń poczynionych przez rdzę. Tu większość aut ma lepik dawany . Poza tym może jest coś w tym co się mówi że mazdy na skandynawię mają inne blachy ?
Właśnie ! Jak dotąd wszystkimi autami udawało mi się zejść do katalogowych danych a nawet je poprawić. Klika dni temu był u mnie z wizytą szwagier i po całodniowym jeżdżeniu po Danii zauważył że w tym czasie praktycznie nikt nas nie wyprzedził . A jechaliśmy cały czas przepisowo. Można ?
No właśnie czytałem ostatnio o tym. Dlatego będąc z wizytami w PL mam na nią oko. Choć bardziej chyba chodzi o Mazdę GJ.
Paradoks menela : Menel jedzie tramwajem i jednocześnie tramwaj jedzie menelem.
Blacha jest taka sama. Kwestia jej zabezpieczania indywidualnego w Danii. Jeśli ktoś tego nie dopilnuje, to w tamtym klimacie po 10 latach będzie po samochodzie.
Tutaj mam najzdrowszą Mazdę, od klubowicza. Samochód serwisowany i utrzymany dosłownie pedantycznie - garażowany. Przed korozją ustrzec nie dał rady. Jak na Mazdę i tak było praktycznie wzorowo.
http://images78.fotosik.pl/799/e2b7c6ed1bb91775.jpg
http://images78.fotosik.pl/799/85d69b5a0b9b04b6.jpg
http://images75.fotosik.pl/797/709ab118739223b6.jpg
http://images75.fotosik.pl/797/6457f0d433537783.jpg
http://images76.fotosik.pl/798/6297aba2fb757319.jpg
*IMG zabronione* - daboo
Ostatnio edytowane przez daboo ; 09-08-2016 o 09:30
Kompleksowe inspekcje samochodów używanych na terenie województwa małopolskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego. Historia serwisowa wszystkich marek. Zapraszam do kontaktu: [email protected]
Jeśli rzeczywiście jest tak źle, to dealerzy dla własnego interesu proponować dodatkowe zabezpieczenie przy zakupie, albo zwracać na to uwagę. Bo jeśli to postępuje w tym tempie to efekty odczuje już pierwszy/drugi właściciel, potencjalnie cenny dla producenta.
A tak w ogóle, to dlaczego auta od japońskich producentów ponadprzeciętnie rdzewieją? i to niezależnie czy wyprodukowano je w Japonii, Turcji, Anglii czy Holandii.
W przypadku aut niemieckich czy francuskich ciężko tak uogólnić, bo występują różnice między markami, w japońskich można to właściwie przyjąć za regułę, a no i w rumuńskichale to inna kategoria cenowa.
Zabezpieczając traci się gwarancje na perforację - taka jest polityka każdego importera. Według nich, problemu nie ma. Japońskie samochody nie mają "ocynku", bez względu na to co piszą w prospektach. Toyota i niektóre Hondy (Ufo, CR-V) są nienajgorsze, ale Accord jest juz dramatyczny. Najlepiej zabezpieczone są Peugeoty i nowe Renault. Seat i Opel tez OK, VW gorzej, Ford po staremu. W VW nie ma problemu z podłogą czy elementami konstrukcyjnymi.
Kompleksowe inspekcje samochodów używanych na terenie województwa małopolskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego. Historia serwisowa wszystkich marek. Zapraszam do kontaktu: [email protected]
Podobnie jest w Toyocie: Land Cruisery mają potężne problemy z korozją ram. W 3-letnich LC200 ponoć już się pojawia wyraźnie.