Na bank redaktor zrobił nią mniej niż 300 km skoro zalewał diesla: P
Zrobiłem taką prawie 2000km po norwegii, spalanie oscylowało w okolicach 7 litrów przy prędkościach rzędu 90 km/h(ale tam jest ciągle pod górę i w dół), najgorszą rzeczą była obsługa tempomatu - zupełnie nielogiczna, jestem przyzwyczajony do trybu guzika zapamiętującego aktualną prędkość a tam były chyba ze trzy różne tryby i ciężko to było rozpracować. Poza tym aktywny był strasznym panikarzem i hamował podczas omijania przeszkody