Infiniti M35h

[Robak]

W końcu jest trochę czasu żeby pokazać auto. Dziś znalazłem 3 godzinki na podpicowanie. Wymaga jeszcze pracy ale wygląda dobrze.
Jest to najwyższa wersja GT Premium.
Produkcja 2011
Pierwsza rejestracja luty 2012
Przebieg 61600
Hybryda silnik spalinowy v6 3.5 i motor elektryczny z akumulatorami schowanymi za siedzeniami z tyłu
Skrzynia automat 7 biegów
Moc 364KM/6800 obr, moment 440nm/1700 obr
Do 100km/h w 5,5s vmax 250km/h
Auto kupiłem w salonie Infiniti w Warszawie. Poprzedni właściciel kupił je tam w 2012, 2 tygodnie temu zostawił je w rozliczeniu i kupił nowe q50h. Zapewniano mnie że auto jest bezwypadkowe choć miało lakierowany zderzak przedni bo poprzedni właściciel nałapał odprysków a że był dość pedantyczny to dał go do malowania. Cudowny kolor Malbec Black czyli głęboka wiśnia czego nie widać na zdjęciach i moje kochane czarne wnętrze z cudownym drewnem. Trafiłem w najlepszą dla mnie konfigurację kolorów.
Zdjęcia tego nie oddają ale auto jest w prost nieziemskie. Tak wygląda, tak jeździ i takie wrażenie robi w środku. Przyćmiewa wszystko z czym miałem do czynienia do tej pory. Mogę to określić jak miłość... żona mówi że chyba się w głowę ...błem
Najlepsze są te burty które kierowca widzi przed sobą. Wydaje się jakby siedział w morskim zwierzęciu i je prowdził.
Wczoraj padało, wieczorem przymarzło a my tańczyliśmy tango.
Szkoda że mam tak mało czasu żeby nim jeździć. Czuję że stoi w garażu i cały czas tam mowi:"stary rzuć tą robotę i choć pośmigamy"
Najlepsze jest to że "hybryda" nie przeszkadza tylko daje spalinówce kopa. Dzięki akumulatorom w bagażniku balas jest 51/49 Jeszcze nie wspomniałem że brzmienie otumania.

[IMG]https://s6d1.turboimg.net/t/33936038_IMGP7989.jpg[/IMG]
[IMG]https://s6d3.turboimg.net/t/33936044_IMGP7985.jpg[/IMG]
[IMG]https://s6d5.turboimg.net/t/33936045_IMGP7986.jpg[/IMG]
[IMG]https://s6d4.turboimg.net/t/33936054_IMGP7973.jpg[/IMG]
[IMG]https://s6d2.turboimg.net/t/33936062_IMGP7978.jpg[/IMG]
[IMG]https://s6d2.turboimg.net/t/33936063_IMGP7980.jpg[/IMG]
[IMG]https://s6d2.turboimg.net/t/33936064_IMGP7979.jpg[/IMG]
[IMG]https://s6d2.turboimg.net/t/33936065_IMGP7982.jpg[/IMG]

[AGENT]

Pierwszy! Gratuluję nabytku, naprawdę nietuzinkowa, porządna fura z konkretnym napędem. Szerokości i zadowolenia życzę!

[Driv3r]

Robak gratulacje auta!
Japońskie, benzynowe, V6, premium.
No i stosunkowo rzadkie na uliacach.

Jak bagażnik? Zrezygnowałeś z niego? Bo pisałeś chyba coś o rodzinie 2+3 przy CX-9, w Infiniti nie ma szans na taką konfigurację...

[Kecaj]

Gratuluję nabytku i życzę bezawaryjności i radości z jazdy!
Jednak auto zupełnie do mnie nie przemawia... jest takie zbyt "dalekowschodnie", nie moja bajka

[Pink]

A mi zawsze się bardzo Infiniti M podobało. I ogólnie jest to świetne auto. Gratuluję! Obyś był z niego zadowolony

[NovemberYankee]

Kawał porządnej maszyny, gratuluję i zazdroszczę! To zdecydowanie duży awans w stosunku do Paska CC, zrobiłeś dobry interes. Osobiście jedyne co mi się w nim nie podoba to drewniane wykończenie wnętrza, ale to kwestia gustu, a auto ma się podobać Tobie

Pochwaliłbyś się, jak ze spalaniem tej hybrydy na chwilę obecną?

[QbaKuba]

Ależ to piękny samochód! IMHO wyglądałby lepiej z beżową skórą, ale przy dzieciach to chyba totalnie niepraktyczne. Niemniej, wnętrze robi świetną robotę, piękne drewno, z zewnątrz tak samo - fenomenalny wóz!

[Robak]

Dziękuję. Jeśli chodzi o spalanie to jest to duża niewiadoma. Chwila prawdy przyjdzie przy dystrybutorze. Wesoło nie jest ale nie wiem ile dokładnie. Coś tam pokazuje że średnio 11l tylko nie wiadomo z jakiego okresu. Ciemny nie jestem ale obsługa urządzeń pokładowych jest na tyle skomplikowana że jeszcze tego nie rozwikłałem. Passat był prosty a tu trzeba posiedzieć.
Bagażnik jest mały ale nie ma tragedii. Jest szeroki, wysoki i ustawny. Wystarczy z głową się pakować w więcej mniejszych walizek zamiast duzych. Na teraz wystarczy a jak przyjdzie 3 dziecko to też sobie poradzimy. Kupi się kompaktowy wózek i jakoś będzie. Auto jest warte poświęceń. Coś można włożyć do kabiny. Jest tam mnóstwo miejsca.
Z ciekawych rzeczy to poprzedni właściciel w lutym zrobił w nim pełen serwis z wymiana klocków i tarcz za 5600 zł więc rok mam z bani. Kupiłem pakiet ubezpieczeń, zaraz kupię letnie kapcie i tyle jeśli chodzi o wydatki.
Moja żona mnie zaskoczyła bo jeszcze pierwszego dnia w nocy wsiadł za fajere i zrobiła rundę okolicy a teraz jeździ bez wnikania. Nawkladalem jej do głowy że tylnym napędem nie ma żartów i widze ze będzie dobrze.

[VectorOPC]

Piękny samochód i powiem szczerze - w bardzo rozsądnych pieniądzach.

[test1uci]

Super auto, gratuluję. Jednak trzeba mieć trochę szczęścia przy szukaniu auta :-)