Bezawaryjne auto do 35k PLN (segment C lub D) do miasta i w trasę

[bartek923]

jeżeli chodzi o Aurisa - to te 1,4 raczej słabe (osiągi), ale podobno pancerne

Nie mam pewności, czy to dokładnie ten sam silnik co w Corolli E13, i jak znacząca jest różnica w masie auta, ale kiedyś trochę latałem taką z tym silnikiem - bardzo przyjemna jak na to co "na papierze" dynamika i palił tyle co nic.

Duży plus, że silnik na łańcuchu i nie słyszałem o przypadkach, żeby ktoś miał z nim problemy.

[niktoś]

1.4 D4D przewinął się u znajomych gdzie zrobił 250k bez niespodzianek (jedynie wymiana EGR). O ile dobrze kojarzę, to b. prosta jednostka, co jest jej największą zaletą.
Ktoś wspominał 1.3 JTD(CDTi) - pamiętam, że w Astrze H dosyć się męczył. Nie sądzę, by w Astrze J było lepiej..

[Arnold]

Nie mam pewności, czy to dokładnie ten sam silnik co w Corolli E13, i jak znacząca jest różnica w masie auta...
Duży plus, że silnik na łańcuchu i nie słyszałem o przypadkach, żeby ktoś miał z nim problemy.

To jest dokładnie ten sam silnik a różnica masy obu aut niewielka. Może i nie jest demonem dynamiki ale w zupełności wystarczy do sprawnego przemieszania się
Dodatkowym plusem jest brak dwumasowego koła zamachowego.
Co prawda DPF jest okresowo wypalany ale przecież rodzice oprócz miasta robią też trasy to chyba z tym nie powinno być problemów.
Jedynym mankamentem Aurisów z tym motorem jest to że trudno znaleźć takie z małym przebiegiem -
"niepofirmowe".

[Chelini]

Ja znam przypadek tego 1.4d-4d toyoty 345kkm i lata bez problemu do dziś.