Odpowiedz z cytatemLink przekierowuje do tematu o Toyotach. Bardzo ciekawy egzemplarz i świetny samochód. Aż szkoda, że właściciel przez tyle lat tak mało z niego korzystał (niski przebieg).
1991 Mercedes 500SL R129 | Ponadczasowy
Tak, ten Mercedes 500SL wyjechał w 1991 roku z polskiego salonu. Tak, od nowości jest w jednych rękach. Tak, wciąż godnie nosi piękne czarne tablice rejestracyjne.
Zapraszam Was do lektury historii jednego z najciekawszych aut, które można zobaczyć na ulicach Warszawy: 1991 Mercedes 500SL R129 pt. Ponadczasowy.
Fotogaleria: 15 zdjęć
Ostatnio edytowane przez Seth ; 07-05-2018 o 11:19
#drivetastefully
Link przekierowuje do tematu o Toyotach. Bardzo ciekawy egzemplarz i świetny samochód. Aż szkoda, że właściciel przez tyle lat tak mało z niego korzystał (niski przebieg).
Link poprawiony, dzięki
Widziałem ten samochód kilkukrotnie, w tym raz się przyjrzałem i muszę powiedzieć, że poza pokazami samochodów zabytkowych nie widziałem samochodu tak bardzo wyglądającego, jakby wczoraj wyjechał z salonu.
Jest: Peugeot 406 1.8 '00 aka Kwietnik, b.o.b.vette Convertible '88
Były: Ford Granada 2.0 LX '79, Ford Sierra 1.8 LX '89, Lancia Delta 2.0 GT '93, Ford Escort Turnier 1.8TD Ghia '95, Lancia Lybra SW 2.0 LX '01, Fiat Stilo MW 1.9 JTD '04, Skoda Octavia 1.4 TSI Elegance '14, Audi A4 2.0 TFSI Quattro '17,
Przepiękny!
No cóż... kiedyś na pewno!
Są: '94 BMW E32 730i V8, '90 Mercedes-Benz W124 230CE, '95 BMW E36 328i Coupe, '89 Honda NTV600 Revere
'93 Alfa Romeo 164 2.0 V6 Turbo, '96 BMW E34 520i Touring, '98 Skoda Pickup 1.9TD, '03 Mercedes W220 S500L 4matic, '04 Hyundai Getz 1.5CRDI
Były: '93 Opel Frontera Sport 2.0, '94 BMW E36 320i Coupe, '98 Daewoo Espero 1.5 16V, '03 Alfa Romeo 166 2.4JTD, '93 Volkswagen Golf mk3 1.9TD, '98 Opel Astra G Caravan 1.6 16V
U mnie tak samo. Na R129 choruję od dawna. Taka 320-ka brzmi jak plan...
#drivetastefully
Tak, stare (czy raczej - starsze) Merole to jest to. Ja ostatnio mam okrutną zajawkę na R 107. Kumpel zajechał takim cackiem, ten dźwięk silnika, oldschoolowy wygląd - to jest to co lubię najbardziej. Minus że to 40 -letnie auto więc utrzymanie go nie należy do tanich, do warsztatu też jakoś szczególnie rzadko nie zagląda, ale jazda takimi samochodami rekompensuje wszelkie minusy
czas przemija, a nostalgia zostaje. Ten Mercedes ma w sobie coś, co pozwala poczuć sie wyjątkowym. W chwili obecnej marzę o takim aucie, jego brzmienie i niepowtarzalny, nietuzinkowy wygląd - ach...
piękny jest
Uprawnienia umieszczania postów