Nowy Volkswagen Touareg | PIERWSZA JAZDA

[MCL]

Zapraszam Was do dyskusji na temat pierwszej jazdy nowym Volkswagen Touaregiem.

Fotogaleria: 48 zdjęć

[Rules]

Na dzień dobry Touareg zamiata XC90 paletą silników. V6 słabsze, V6 mocniejsze, V8, benzyna 3,0... W dzisiejszych czasach to duży plus.

[Buzzer]

Ciekawe czy te super silniki spelniaja normy bo audi zaliczylo recydywe wiec tutaj bedzie tak samo.

[Arnold]

Ciekawe że takie rzeczy najbardziej interesują osoby nie będące nawet potencjalnie zainteresowanymi ich zakupem

Nie mam jakichś oporów przed zaufaniem elektronice. W większości przypadków jest nawet lepsza niż mechanika (w LC częściej korzystam z MTS'u i Crawl Control niż mechanicznych blokad).
Ciekawi mnie tylko czy nie ma możliwości wymuszenia zablokowania napędu przez brak takiej funkcji (w komputerze), czy brak mechanizmu (blokady/blokad ) ?

[dżony]

Przecież jeśli te silniki jeśli nadal nie będą spełniać norm, będą truły wszystkich wokoło, nie tylko właściciela. Także zainteresowanie IMO słuszne.
Swoją drogą dość ryzykowne jest stawianie głównie na diesle w obecnych czasach, przy możliwym zakazie wjazdu do centrów miast, ja wiem, że ten typ silnika tam najbardziej pasuje, ciekawe jak sytuacja się rozwinie za żywota tej generacji na rynku i jaki będzie udział w rynku poszczególnych wersji przy zsumowaniu okresu produkcji.
Co do auta to wizualnie, tak jak poprzedni Touareg najbardziej mi pasuje ze wszystkich SUV'ów tej klasy, jest proporcjonalny, jak na tę klasę mało ostentacyjny.

[daboo]

Przecież jeśli te silniki jeśli nadal nie będą spełniać norm, będą truły wszystkich wokoło, nie tylko właściciela. Także zainteresowanie IMO słuszne.

Zainteresowanie tak, obsesja zwalczania vag i trolowanie juz nie.
Zgadzam sie jednak co do tego, ze zakup diesla dzis jest dosc kiepawym pomyslem, no chyba ze istnieje taka koniecznosc.

[MCL]

Ciekawe że takie rzeczy najbardziej interesują osoby nie będące nawet potencjalnie zainteresowanymi ich zakupem

Nie mam jakichś oporów przed zaufaniem elektronice. W większości przypadków jest nawet lepsza niż mechanika (w LC częściej korzystam z MTS'u i Crawl Control niż mechanicznych blokad).
Ciekawi mnie tylko czy nie ma możliwości wymuszenia zablokowania napędu przez brak takiej funkcji (w komputerze), czy brak mechanizmu (blokady/blokad ) ?

To jest dobre pytanie - podpytałem o to ludzi z działu technicznego VW i dostałem bardzo wymijającą odpowiedź. Podejrzewam, że blokady nie ma, a jej rolę "przejęła" elektronika.

Przecież jeśli te silniki jeśli nadal nie będą spełniać norm, będą truły wszystkich wokoło, nie tylko właściciela. Także zainteresowanie IMO słuszne.
Swoją drogą dość ryzykowne jest stawianie głównie na diesle w obecnych czasach, przy możliwym zakazie wjazdu do centrów miast, ja wiem, że ten typ silnika tam najbardziej pasuje, ciekawe jak sytuacja się rozwinie za żywota tej generacji na rynku i jaki będzie udział w rynku poszczególnych wersji przy zsumowaniu okresu produkcji.
Co do auta to wizualnie, tak jak poprzedni Touareg najbardziej mi pasuje ze wszystkich SUV'ów tej klasy, jest proporcjonalny, jak na tę klasę mało ostentacyjny.

Pamiętaj, że zakaz wjazdu diesli będzie dotyczyć głównie starszych konstrukcji. Fakt faktem VAG gra w dziwny sposób. Z jednej strony problemy z oszustwami ciągle odbijają się dla nich czkawką, a z drugiej promują diesle. Inna sprawa, że dobry klekot V6 w takim aucie to jednak przyjemna opcja. Jakościowo Touareg nieco ustępuje Volvo XC90, ale gdyby tak pod maską szwedzkiego SUV-a była jakaś R5-ka lub właśnie V6, to po prostu przyjemniej jeździłoby się tym autem. Tutaj kultura pracy oraz brzmienie są naprawdę sympatyczne.

Zainteresowanie tak, obsesja zwalczania vag i trolowanie juz nie.
Zgadzam sie jednak co do tego, ze zakup diesla dzis jest dosc kiepawym pomyslem, no chyba ze istnieje taka koniecznosc.

Otóż to. Śmiem jednak twierdzić, że po tym wielkim zamieszaniu wszystko jeszcze zdąży się pozmieniać i diesle wrócą na chwilę do łask.

[daboo]

MCL - tu nie chodzi tylko o wjazd do centrum. Patrzac z perspektywy wyspy ktora nikogo nie obchodzi, pare lat temu diesle wlasnie faworyzowano, w postaci dofinansowan (na nowe auta) i nizszych oplat , czy chocby koszt paliwa, ktore bylo w takiej samej cenie co benzyna. Zakladano, ze diesle dadza rade coraz ostrzejszym normom spalania. Niestety fizyki sie nie przeskoczy, a przynajmniej nie wtedy, gdy auto ma byc w zasiegu portfela Kowalskiego czy innego Smitha. Stad moim zdaniem firmy uciekaly sie do takich, a nie innych rozwiazan. teraz faworyzowane sa auta elektryczne i hybrydy. Nie sadze, zeby diesel wrocil szybko do lask. No chyba ze jako generator pradu, tylko znowu buzzer bedzie wtedy marudzil o technologii z ubootow

[misiek.gosu]

Przecież jeśli te silniki jeśli nadal nie będą spełniać norm, będą truły wszystkich wokoło, nie tylko właściciela. Także zainteresowanie IMO słuszne.

A 15 lat temu, jak normy były inne, to nie truły?

[Seth]

Niestety fizyki sie nie przeskoczy, a przynajmniej nie wtedy, gdy auto ma byc w zasiegu portfela Kowalskiego czy innego Smitha.

tylko, że problem polega na tym, że najnowsze diesle właśnie normy spełniają, w przeciwieństwie do benzyn - dopóki nie wprowadzone zostaną GPF-y. Zresztą parę silników benzynowych już wyleciało z oferty i wrócą dopiero po przerobieniu tak, żeby normy spełniały.