Co do koloru ja mam czarny i nigdy więcej. Tzn wygląda super ale jak jest czysty, a brudzi się potwornie szybko.
Oficjalna decyzja już padła we wtorek - będzie proceed GT, jedyny problem jeszcze kolor, na placu boju został czarny i niebieski
Pojechałem do Skody, Pani przyniosła pismo do podpisania otrzymałem kluczyki i miałem 2 godziny jazd przed sobą - trochę się zdziwiłem bo gdzie nie byłem tak pracownik jechał ze mną - ale spoko opcja.
Tym samym pierwsze co zrobiłem to przedzwoniłem do kumpla, który jest vagoholikiem i mówię, że mam octavię 2.0 190 na testach i zaraz podjeżdżam.
Samochód przy zwykłej jeździe sprawia wrażenie ospałego maksymalnie, ale jak tylko wkręci się go na obroty to jest moc jest mocno wyczuwalna, jedynie co mi w tym przeszkadzało to bardzo gwałtowny przeskok między tą ospałością a nagłym mocnym dość przyspieszeniem - może to kwestia wyczucia skrzyni i po dłuższej jeździe robiłbym to sprawnie. Nie mniej w procku tego nie ma, tam każde naciśnięcie gazu daje dość odczuwalne przyspieszenie.
W Octavii ta ospałość przy zwykłej jeździe może dawać dobre efekty przy spalaniu, ale tego nie zdążyłem przetestować.
Octavia na pewno dużo większa (Ameryki nie odkryłem), dużo bardziej komfortowa niż Proceed GT - można było się spodziewać, ale emocji mimo dużej mocy 0.
Do tego wnętrze już trąci myszką, a piano black na konsoli środkowej było niemiłosiernie dobite (jeszcze nie widziałem niczego podobnego w żadnym samochodzie) - a na liczniku widniało 10 tys km przebiegu. Rzecz jasna samochód testowy, ale i tak szok.
I kwintesencja na koniec, kolega przejechał się i wysiadł popatrzył i mówi, wiesz co, fajna, ale bierz Proceeda.
Brałeś jakieś akcesoria z salonu do samochodu? Teraz w konfiguratorze jest dosyć sporo opcji, nie widziałem tego wcześniej.
Co do koloru ja mam czarny i nigdy więcej. Tzn wygląda super ale jak jest czysty, a brudzi się potwornie szybko.
Byly.
Opel Corsa 92,Peugeot 106 94,Renault Clio 98,VW Golf 03,Opel Astra 98,Opel Astra 2010,Mazda 3 1.6 2010.
W planie Civic IX.
Z akcesoriów dostałem za darmo chlapacze (warto, dyskretne, nie psują wyglądu) i dywaniki welurowe, a dokupilem czujniki parkowania przód (pewnie w GT w standardzie), gumową "wannę" bagażnika pod przewóz wózka, śruby p-kradzieżowe, felgi na zimę 17" Goyang grafitowe (za 10 dni zakładam, pochwalę się) i folię pod klamki. Zastanawiałem się jeszcze nad satynowymi dodatkami na lusterka i bagażnik ale uznałem to za zbytek. Jakikolwiek kolor wybierzesz, polecam ceramikę - łatwiej utrzymać auto w czystości.
Mnie kuszą czarne felgi na lato, a te oryginalne zostawiłbym na zimę - pokaż foto jestem ciekawy efektu bo widziałem czarne na paru grupach i robią efekt.
Wyjmowałeś kiedyś wszystkie te organizery z bagażnika? Kusi mnie tam taka opcja żeby powyjmować to wszystko i zamówić matę na dół żeby w razie czego powiększyć bagażnik na wysokość.
Wyjmowalem środek podłogi na wyjazdy wakacyjne, nie jest przytwierdzony. W pozostałych schowkach wożę drobiazgi. Wyjęcie ich to pewnie żaden problem z odpowiednim śrubokrętem.
https://photos.app.goo.gl/YKeNBKZN5K3croMU7
Zimowe koła weszły w zeszłym tygodniu. O rozmiar mniejsze, 17" - fabryczne Goyang grafit w promocji -30% + czujniki TPMS z letniej promocji -30% + opony Nokian WRD4 z zeszłego sezonu też po przecenie + śruby antykradzieżowe razem wyszło 4425zł + montaż. Przy okazji serwis 15k wyszedł 380zł, auto jak dotąd bezawaryjne, poza olejem i filtrem oleju nic nie robiono. Dokupiłem folie pod klamki z akcesoriów. Pewnie teraz zamilknę w temacie auta na jakiś czas, bo nic się z nim nie dzieje, spisuje się super, nic nie planuję przy nim robić ani już dokupywać - kolejny przegląd 30k wypadnie najpewniej około lipca.
Szkoda, że Kia nie daje wyboru w temacie piano black, rysuje się strasznie, a i tak widząc po zdjęciach z forum Ceeda u mnie nie jest jeszcze tak źle, po 6 latach będzie kicha z tym. Producent też nie ma nadal w ofercie zaprawki w kolorze mojego lakieru, a mam 2 odpryski do zakrycia przed zimą, możecie polecić jakąś firmę, która zrobi dobrą zaprawkę na podstawie kodu mojego lakieru?
Pozdrawiam,
Tomek
Pytanie - czy u Ciebie w aucie czuć lekkie szarpanie jak toczysz się na przykład w korku lub minimalnie przyspieszasz na pierwszym biegu (mowa oczywiście o DCT)?
Oddałem dzisiaj Xceeda w identycznej konfiguracji silnikowej. Po pierwsze - w porównaniu do Ceeda SW z tym motorem, którym jeździłem w styczniu afair, czuć wyraźne "zmulenie". Pewnie kwestia oprogramowania pod nowe normy. Po drugie - wspomniane szarpanie pojawiało się niezależnie od tego czy silnik był nagrzany czy też nie. Nie jest to nic irytującego, ale nieco dziwi.
#drivetastefully
Mam takiego samego proceeda więc się wypowiem - czułem to szarpanie może z 2x na 15 tys km przejechanych w 70% w mieście. Też nie wiem od czego to zależy. Sam zwaliłem winę na siebie bo to mój pierwszy automat.
Jaki jest Twój wyśniony samochód?
Przejedź się ze mną Lamborghini Huracanem lub Bentleyem Continentalem GT!
Nie zwróciłem uwagi na szarpania ze str. skrzyni biegów, wszystko odbywa się płynnie, a to mój trzeci automat i spisuje sie najlepiej. Wg mnie ta skrzynia biegów to jeden z najmocniejszych punktów tego auta zaraz obok jakości wykończenia i ceny za to wszystko. Na forach Ceeda/Proceeda też nie ma na ten temat doniesień (w przeciwieństwie do stukającej tylnej klapy i skrzypiącego podłokietnika - sporo innych osób zwraca uwagę; w Ceedzie zwykłym narzekają jeszcze na wygłuszenie tylnych nadkoli i bagażnika, w Proceedzie nie ma tego problemu).
Pozdrawiam,
Tomek
W Hyundaiu Tuscon jest ta sama skrzynia? Znajomy właśnie oddał na serwis ze względu na powtarzające się szarpanie, ale u niego to auto lekko nie ma (służbowe, jeździ po budowach), ok 50tyś km. Oglądałem ostatnio Proceeda w tym pomarańczowym... dla mnie jeden z najładniejszych obecnie produkowanych samochodów.