Na zdjęciach nie wygląda na takiego styranego. I tak najlepsze to 520d na klapie bagażnika.![]()
Też myślałem, że szukasz nieco lepszego egzemplarza, bo z tym na oko czeka Cię sporo pracy. Mi by się chyba nie chciało, ale z chęcią poczytam jak będzie się nim jeździło i do jakiego stanu uda się go doprowadzić.
Co do obrotów przy 160 km/h - u mnie jest 2300.
Na zdjęciach nie wygląda na takiego styranego. I tak najlepsze to 520d na klapie bagażnika.![]()
Były:
(1.) Fiat 126 elx (NGI 9F82) 00', (2.) Fiat Uno 0.9 + LPG (NGI C858 ) 07', (3.) Opel Astra G Caravan 1.6 + LPG (NGI 04777) 99' , (4.) Fiat Panda 1.1 + LPG (NGI 4L32) 07' , (5.) Fiat Grande Punto 1.4 8v + LPG (N0 SORRY) 08', (6.) Honda Accord 2.0 benzyna (NO 9999C) 09', (7.) Alfa Romeo Giulietta 1.4 Turbo Benzina MA 170 TCT + LPG (N0 DAWAJ) 12'
Są:
Piaggio MP-3 400 (NOL 6Y06)
Renault Scenic II phII 2.0 136 KM + LPG (N0 NSENS)
moje rozczarowanie też, szukałem czegoś lepszego, ale... doprowadzenie tej budy do stanu perfekt pochłonie znacznie mniej środków niż kupienie e39 z górnych zakresów cenowych a żadna, którą oglądałem nie była aż tak wyposażona.
soft od Alpiny wjedzie.
Nie, będę jechał w kierunku serii absolutnej, może jedynie ten tłumik zostanie.
Przy prędkościach autostradowych jest znacznie ciszej. Wrażenia opiszę trochę później, jak trochę nią pojeżdżę - na razie ogarniam busy firmowe bo mam logistykę serwisowo - oklejeniową.
za dużo o jakieś 4-5 sekund, podejrzewam skrzynię, potrafi przeciągnąć, zwłaszcza trójkę.
muszę zmienić w niej olej, wgrać nowy soft, wyzerować adaptację i zmierzyć wtedy + hamownia w międzyczasie.
drugi objaw podejrzeń skrzyni to to, że nie raz gubi trakcję podczas ruszania a raz nie. A podłoże to samo, u cioci na autostradzie...
w 340i tak malutko? fajnie![]()
mnie to akurat najmniej - większość roboty czeka blacharza, potem lakiernika a potem detailera. Będę bez auta pewnie 1,5 miesiąca a jak wróci będzie miał wygląd salonowy![]()
starałem się ze zdjęciami.
na klapę wjedzie "520i" - będzie to bardziej adekwatne.
nieco ponad 15k, ceny jak obstawiam raczej nie spadną za egzemplarze z górnej półki mocowo-wyposażeniowej.
Generalnie gratuluje. E39 jest bardzo fajnym autem i da sie go używać na codzień. Potrafi dac dużo frajdy z jazdy choć E34 prowadziła się ciut lepiej.
Nie ukrywam, że też jestem trochę zdziwiony zakupem, ale jeśli mechanicznie jest ok to już dużo. Co do blacharki, o rantach drzwi pamiętaj, bo to bardziej typowe niż progi, o których piszesz![]()
Wypas też na poziomie. Choć to się okaże dopiero jak rozkodujesz vin, lub odkryjesz wszystkie detale.
A kierownica dziwna bo jest nieoryginalnie zrobiona. Choć ori w tym kształcie też jest średnio wygodna (pomijam, że wizualnie pasuje do e39).
Ksenony tak jak ktoś mówił-dac do regeneracji. Choć najlepiej byłoby kupić nowe (w BMW koszt za sztuke to 4 tys, czas oczekiwania na sprowadzenie z Monachium ok tyhodnia)- różnica jest naprawdę ogromna.
Z ciekawostek-sprawdz za wczasu mechanizm lewej (patrząc zza kierownicy) wycieraczki - w jakim jest stanie, żebyś sie nie zdziwił że kiedyś podczas jazdy jedna wycieraczka pójdzie w swoja strone, a prawa stanie.
Spalanie tez nie najgorsze, w 525 normą jest 15,5-16 lpg.
Jaki masz drugi zestaw drewienek?
Powodznia i zadowolenia z BMki !
No właśnie w tym jest problem. Auto ma 20 lat i rozum podpowiada, że coś takiego powinno być warte góra 5 tys zł, a ceny sięgają i 30 k, a jakoś nie mogę pojąć dlaczego z e39 robią już takiego klasyka. Niedługo e60 będzie tańsze od tego...
Ceny samochodów ostatnio są całkowicie pop....e. Ale racja - takie coś powinno być warte max 5k ... Tym bardziej że pierwsza lepsza wymiana hamulców pochłonie podobną kwotę.
Drzwi zdroweVIN rozkodowany, zgadza się wszystko. Kierownicę ktoś upodlił strasznie - jest koszmarna z wyglądu, wielkości i kształtu.
Xenony - zacznę od ogarnięcia ich wysokości, bo nisko świecą, potem polerka, potem się zobaczy.
Wycieraczki - dzięki!
Spalanie... nie wiem kiedy dojeżdżę ten zbiornik gazotu, ale komputer pokazuje okolice 12 litrów w tym momencie (po ponad 150 km, w tym przelot z podwarszawskich Babic do Sulejówka w piątek o 15:30...).
Drugie drewienka chyba podobne.
za 5k też kupisz
Joker zanim coś napiszesz wejdź chociaż w jakiś katalog i ceny sprawdź, co? Dla mnie bardziej popieprzone są ceny nowych aut, zwłaszcza nie-premium.
Dobra może doprecyzuje co znaczy w takim samochodzie wymiana hamulców - nie same klocki tarcze. Regeneracja zapieczonych i pokorodowanych zacisków, wymiana przewodów elastycznych i sztywnych, wymiana/regeneracja pompy + robocizna mechanika... Nie wyjdzie 5k? Tym bardziej w Warszawie? W 20 letnim kaszalocie (wiem bo sam takim niestety z konieczności kiedyś jeździłem) każda naprawa kosztowo zbliża się do wartości rynkowej samochodu.
I w gratisie to uczucie gdy nie jesteś w 100% pewny czy dojedziesz na miejsce...
Lampy się e ogóle poziomują same? Jeśli nie to pewnie kwwestia rregulatorów, częsta przypadłość. Kierownice wrzuć z M pakietu, bardzo fajne są i o wiele wygodniejsze.
Jeśli komp pokazuje 12 to wyjdzie Ci jakies 14 gazu, pod względem spalania komp w e39 w ogóle mało przekłamuje jeśli wszystko jest sprawne i da się na nim polegać (równiez jesli chodzi o gaz).
O wycieraczkach poczytaj o co dokładnie chodzi, ewentualnie pisz![]()
Co do kolegów, którzy marudzą, że powinny te auta kosztować 5 tys, a kosztują 15 i więcej nawet. A dlaczego Nissan Patrol ma takie chore ceny? Bo jest legenda, której potrafi 'wybuchnąć' silnik. I wstawia się przeważnie m57 od BMW, poza tym gnije. A ludzie szukają. Dlaczego Jimny trzyma chore ceny (polecam sprawdzić) mimo pewnych wad? Tak samo Vitara, A z 'normalnych' osobówek np Merc w140. No obiektywnie zwykła S klasa, ktora też gnije tak jak w124 z tamtych lat...można tak mnożyć,a jednak ceny tych aut są stosunku wysokie i ludzie je kupują. Dlaczego? Bo takich aut po prostu nie będzie już, Bo mimo że każde z nich ma wady lub kapryśny osprzęt, mechanicznie są trwałe, budowane zupełnie inaczej. A wyposażenie niektóre mają kompletne, na poziomie dzisiejszych aut (ok, różni się coś wyglądem, sterowaniem, ale zasada dzialania np klimy ta sama). W tych 'złomach' jak sie coś zepsuje, to na upartego samemu się wiele zrobi.
Pomijając kwestie duszy, czy klimatu jakiegoś.
Mam znajomego, który kupił nową Megane, ale 20 letnie e39 wspomina z sentymentem ze względu na komfort i wykonanie.
Nikt nie każe Wam kupować, a jak ktoś ma kaprys i go stać to niech sobie nawet wyda 30 tys na 540 i zrobi z niej kwietnik. Bo może
A ceny części do e39 wcale nie są takie straszne.
- - - Aktualizacja - - - -
ps. Żeby nie było, nie robię z e39 jakiejś legendy motoryzacji![]()
Tak jak mówiłem jestem trochę zdziwiony wyborem Drivera, ale rozumiem w pełni jego chęć posiadania takiego auta. A e39 trzyma cenę i się sprzedaje, może z podobnych powodów jak mialo to miejsce z końcówką produkcji e38 i prezentacją e65?
Agent, pisałeś, że niedługo e60 będzie tańsza, możliwe. Piękne auto, aczkolwiek tam już po liftingu pojawia się problem jaki silnik wybrac, obsługa i serwis e60 która jest wielkim komputerem do tanich i łatwych nie należy.