406 IMO jest najładniejszym sedanem(kombi mi się średnio podoba) tej klasy z przełomu lat 90/00.
Godnie się starzeje, niby nie ma zachwycających smaczków, ale nadrabia bryłą i proporcjami, zdecydowanie dobrze zrobili nie upodobniając przy okazji liftingu przodu do 206 jak to miało miejsce w przypadku 607, które debiutowało w podobnym okresie, tam linia jest moim zdaniem jeszcze lepsza, podobnie jak tył, ale przód do tego nijak nie pasuje.
Plus dobre zabezpieczenie antykorozyjne i solidny montaż, szkoda, że ostatnio dość mocno je przetrzebiło, ale przy ich wartości to w sumie nic dziwnego, nawet jeśli części są tanie.
" Co ciekawe, duża część Peugeotów w ogłoszeniach ma co najmniej jednego właściciela, który trzyma francuski wóz ponad 10 lat."
Jak u moich rodziców, od momentu zakupu 308 prawie 11 lat temu przez garaż obok przewineły się 4 różne auta, a miejsce Peugeota jest niezagrożone, nawet ostatnio się pytałem czy myślą o wymianie bo nigdy tak długo nie trzymali jednego auta, podumali jak ten czas szybko leci i spytali "z jakiego powodu?" i w sumie powodu nie ma - bardzo wdzięczne i bezproblemowe auto.
Moja 407 zresztą też była u poprzedniego właściciela przez 9 lat, a ja w sumie zamiast o jego wymianie bardziej myślę o tym, że można postawić by coś obok, ale z innym przeznaczeniem.
Wujek, też ma 406 tyle, że coupe od ponad 10 lat.