Tak patrze i zawsze miałem słabość do włoskich samochodów... ale od paru lat mnie odrzucają. I tu bezsprzecznie poszedł bym po Captura.
Zapraszam Was do dyskusji na temat testu: Fiat 500X Sport. Wygląda świetnie, ale ma sporo wad.
![]()
Jest: Peugeot 406 1.8 '00 aka Kwietnik, b.o.b.vette Convertible '88
Były: Ford Granada 2.0 LX '79, Ford Sierra 1.8 LX '89, Lancia Delta 2.0 GT '93, Ford Escort Turnier 1.8TD Ghia '95, Lancia Lybra SW 2.0 LX '01, Fiat Stilo MW 1.9 JTD '04, Skoda Octavia 1.4 TSI Elegance '14, Audi A4 2.0 TFSI Quattro '17,
Tak patrze i zawsze miałem słabość do włoskich samochodów... ale od paru lat mnie odrzucają. I tu bezsprzecznie poszedł bym po Captura.
500x jest fajny, ale po liftingu nie ma odpowiedniego silnika, żeby go kupić.
A przed liftingiem miał? Chyba w USA, gdzie jest 2.4, choć czytałem że to też nie jest specjalnie udana konstrukcja.
Mam w domu 500X, auto żony. Wzięty nowy 3,5 roku temu, 1.4 140KM. Sam też nim sporo jeżdżę, bo stoi pod domem, więc jest zawsze pod ręką. Z tego co czytam, to lifting za wiele nie zmienił...
bardzo sztywne zawieszenie
To chyba kwestia tej wersji Sport. U mnie jest w miarę normalnie.
fatalnie pracująca automatyczna skrzynia biegów
Mam manuala, ale też szału nie ma.
sztuczny układ kierowniczy
Nie mam porównania do wielu crossoverów, bo to nie mój target.
wysoka cena
No polecieli. My daliśmy 78tys z najdroższym lakierem i dupiatą nawigacją Tomtoma. 118tys w życiu bym za te pudełko nie zapłacił. Ale wiem, że teraz ciężko kupić coś w tych rozmiarach taniej.
bardzo wysokie zużycie paliwa
Moje 1.4 pali podobnie. Średnia z ostatnich 30tys to 8.3 według komputera. Na dystrybutorze wychodzi zazwyczaj +0.3-0.5l. W lipcu zrobiliśmy trasę 5kkm do Apulii w 4 osoby, bagaże i box na dachu i średnie spalanie wyszło 8.2.
Za to zimą w mieście potrafi zeżreć 14.
Tapatalka @ Huawei P30
Dyskusja jest zbędna. Ten błyskotliwy test niezbicie wykazał, że 500X oprócz wyglądu nie ma zalet i jest najgorszym samochodem w swojej klasie.
Słabe materiały - faktycznie Fiat ma wybitnie słabe materiały a konkurencja to po prostu mucha nie siada. W takim np T-Cross czy Aronie z koncernu VW w środku nie ma nawet centymetra miękkiego plastiku wewnątrz a w Fiacie miękkim materiałem wykończona jest cała góra deski i większość boczków w przednich drzwiach, chyba dlatego właśnie zasłużył na tak niską ocenę.
Wysoka cena - jest taka wysoka czy wysoka jak na Fiata? Podejrzewam tą drugą opcję.
Twarde zawieszenie - przecież to wersja Sport a tresowaliście ją jak zwykłą. W całym teście nie ma nawet zdania o tym jak ten samochód zachowuję się w zakrętach - jeśli buja się jak reszta klasowych rywali to zwracam honor. Wersje SPORT w Fiacie mają długą historię i chodzi w nich o to, żeby uzyskać lepszą kontrole nad autem nawet kosztem komfortu i przy niekoniecznie potężnej mocy. Nie zadaliście sobie trudu by stwierdzić, czy ten wóz prowadzi się pewniej niż większość klasowych konkurentów.
Za to wiele linijek poświęciliście "fatalnej skrzyni biegów". Dwusprzęgłówka w koncernie Fiata jest już prawie 10 lat i z tego co piszecie pracuje coraz gorzej... A może z wozem było coś nie tak lub nie zdążyła się zaadoptować do nowego kierowcy (ta skrzynia podobno tak robi).
Nic nie piszecie oczywiście o trybie manualnym i czy skrzynia jest szybka czy wolna (po co, lepiej zmieszać ją z błotem).
Dużym błędem było testowanie tego modelu jak zwykłego crossovera - w wersji Sport chyba nie do końca chodzi o stworzenie najlepszego wozu w klasie tylko wyróżniającego się z tłumu wyglądem i prowadzeniem.
Okej, wydawało mi się, że 1.4 z automatem jest w miarę dobrą opcja, a po lifcie wszystko popsuli.
Co do testu to inne redakcje pisały podobnie opinie o skrzyni biegów
A może - ale trudno zakładać przy każdej wadzie, że "a może w innych egzemplarzach jest lepiej" - taki samochód dostajemy, taki testujemy.A może z wozem było coś nie tak lub nie zdążyła się zaadoptować do nowego kierowcy (ta skrzynia podobno tak robi).
Co do "zaadoptowania" - zaadoptować to można dziecko, albo psa ze schroniska. Zapewne chodziło o adaptacje, nie adopcję. Ta skrzynia się adaptuje, ale wystarczy dzień lub dwa na poprawę - przy tygodniowym teście - zdążyła na pewno
Zawsze mi się wydawało, że celem producenta jest stworzenie jak najlepszego samochoduchyba nie do końca chodzi o stworzenie najlepszego wozu w klasie![]()
Jest: Peugeot 406 1.8 '00 aka Kwietnik, b.o.b.vette Convertible '88
Były: Ford Granada 2.0 LX '79, Ford Sierra 1.8 LX '89, Lancia Delta 2.0 GT '93, Ford Escort Turnier 1.8TD Ghia '95, Lancia Lybra SW 2.0 LX '01, Fiat Stilo MW 1.9 JTD '04, Skoda Octavia 1.4 TSI Elegance '14, Audi A4 2.0 TFSI Quattro '17,
Zamiast czepiać się literówek zapytałbym bym się piszącego artykuł, dlaczego mając taki samochód przez tydzień nie wybrał się nim na krętą drogę. Może tam utwardzone zwieszenie nabrało by sensu.
Czytałem kilka testów Fiata 500X Sport ale żaden nie odpowiedział mi na pytanie czy ten model ma więcej sportowego ducha niż przeciętny Crossover. Widząc wasz test pomyślałem, że w końcu znajdę odpowiedz na moje pytanie. Niestety...
Może się wybrał, ale nic nie odkrył takiego. (ja nim nie jeździłem, to się nie wypowiem)dlaczego mając taki samochód przez tydzień nie wybrał się nim na krętą drogę
Jest: Peugeot 406 1.8 '00 aka Kwietnik, b.o.b.vette Convertible '88
Były: Ford Granada 2.0 LX '79, Ford Sierra 1.8 LX '89, Lancia Delta 2.0 GT '93, Ford Escort Turnier 1.8TD Ghia '95, Lancia Lybra SW 2.0 LX '01, Fiat Stilo MW 1.9 JTD '04, Skoda Octavia 1.4 TSI Elegance '14, Audi A4 2.0 TFSI Quattro '17,
Fiat 500X dziwię się, że jeszcze jest w ofercie. Pewnie jak to Fiat trzyma model tak długo póki jacyś zafascynowani jego wyglądem go kupią albo po prostu nie mają przygotowanego następcy co bardziej prawdopodobne. Tak jak było z Punto. Może PSA pomoże. Generalnie model wprowadzony za późno do sprzedaży, po 7 latach od wejścia na rynek zwykłej 500-tki czyli generalnie po fali zachwytu i popularności nad najmniejszym modelem Fiata. Po tym jak konkurencja już miała takie modele w ofercie i zgarnęła część rynku. Uważam,że Fiat błąd zrobił z to wersją Sport bo 500X to z założenia auto na dłuższe trasy w większym gronie, a nie do śmigania po torze. Powinni zrobić auto uniwersalne, świetnie się trzymało drogi, ale nie zabierało komfortu. Poza tym usztywnili zawieszenie, ale nie popracowali np. nad układem kierowniczym co też jest kluczowe w kwestii prowadzenia. Problem tego 500X jest taki, że jest zbyt duża konkurencja i każda ogółem po prostu lepsza. Już nawet Renegade bardziej wolę bo przynajmniej jest pełna smaczków typowych dla Jeepa, a i kanciaste nadwozie bardziej do mniej przemawia.