Jakiś czas temu oglądałem poliftowego i30 - zianiteresowałem się nim tylko dla tego, że w mojej firmie była promocja na ten model w leasingu pracowniczym.
Niestety nie jest to auto dla mnie - jakość wykonania wnętrza bardziej przypomina mi mix nowego Dustera i przeliftowego Aurisa II, niż konkurenta dla współczesnych kompaktów. Najbardziej zapadł mi w pamięci tunel środkowy, który jest chyba jednolitym odlewem wraz ze schowkiem w podłokietniku przez co wygląda tanio i zostawia widoczne, brzydkie ślady łączenia form i ostre krawędzie (bardzo widać to po otwarciu schowka). Panel klimatyzacji był luźno zamontowany, aż strach go było dotykać. Pozycja za kierownicą niestety nie dla człowieka powyżej 190cm.
Prowadzenie ot poprawne, ale nie zapadające w pamięci, jak to zwykle bywa w nowych autach zbyt silne wspomaganie kierownicy.
No i ten zapaszek, tak to nawet Dacie nie śmierdzą.