3008 jeździłem kiedyś, w wersji 1.2 130KM w manualu i źle mi się nim jeździło. Silnik nieprzyjemnie pracował (podobnie C4 spacetourer), obsługa kiepska, kierownica wypadała z ręki (dziwny kształt rombu i za nisko), poza tym nie ma grzanej kiery. Ja biorę pod uwagę tylko 1.6 180KM AT8, ale cena jest wtedy absurdalna, a to przecież zwykłe podniesione 308, w dodatku bez napędu 4x4.
Jest jeszcze Grand Land, który jest równie drogi, ma grzaną kierownicę, ale za to środek z Astry za połowę ceny.
A Citroena już wcześniej skreśliłem, bo mało miejsca z tyłu, może jeszcze to przemyślę, zobaczymy...
Na razie jest smuteczek po oddaniu Compassa, bo auto było na prawdę świetne, jedynie to pionowe oparcie z tyłu, powoduje że dziecko nawet się przespać nie może.
Muszę zrobić drugie podejście do X-Traila.