Trochę to smutne, że mając sporo kasy do wydania wybór jest... słaby. Strasznie podróży nowe auta. Ten Kodiaq to może być dobry typ.
Za 130 tysięcy transakcyjne powinieneś dostać Skodę Kodiaq w wersji Style + grzana kierowca, adaptacyjny tempomat, elektryczna klapa itp. ale w wersji muł 1.5 tsi DSG i napędem na przód. Za to miejsca i wyposażenia sporo. Zawsze jakiś typ, bo podejrzewam, że Karoq sporo za mały będzie.
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
Trochę to smutne, że mając sporo kasy do wydania wybór jest... słaby. Strasznie podróży nowe auta. Ten Kodiaq to może być dobry typ.
Autor tematu widzę idzie w większe SUVy , a one zawsze będą droższe od zwykłego vana czy kombi więc nie dziwne, że 130 tyś. zł na dużo nie wystarcza. Przeczytałem, że to przynajmniej nie do końca twoje wymagania, ale może jednak spróbować namówić żone na jakieś podniesione kombi jak Golf/Passat Alltrack, Octavia Scout, 508 RXH. Świetna alternatywa dla SUVa. Nie musi być prosto z salonu, poszukać rocznego, nawet 2-letniego i zmieścicie się w zamierzonym budżecie. W dobie coraz popularniejszych wynajem, krótkich leasingów to nie powinien być problem. Dużo firm w dobie pandemii wykorzystuje furtkę jaką dały niektóre firmy leasingowe i rezygnują bez kosztów z aut. Te z kolei chcą się szybko pozbyć samochodów. Oczywiście to tylko moja luźna propozycja.
508 RXH to wypadł z oferty z 5 lat temu.
No chyba właśnie musi.Nie musi być prosto z salonu,
Jest: Peugeot 406 1.8 '00 aka Kwietnik, b.o.b.vette Convertible '88
Były: Ford Granada 2.0 LX '79, Ford Sierra 1.8 LX '89, Lancia Delta 2.0 GT '93, Ford Escort Turnier 1.8TD Ghia '95, Lancia Lybra SW 2.0 LX '01, Fiat Stilo MW 1.9 JTD '04, Skoda Octavia 1.4 TSI Elegance '14, Audi A4 2.0 TFSI Quattro '17,
Żona nie chce kombi, bo za długie. Mieliśmy Lagunę Grandtour i choć kochała to auto, to strasznie się męczyła z parkowaniem.
Jeżeli miałaby być to używka, to wziął bym coś ekstra np. Alfa Stelvio, ale to już są inne gabaryty, inne spalanie :-)
Co do budżetu, to najśmieszniejsze jest to, że np. te Compassy katalogowo kosztują 160-170 tys zł![]()
Historia: Fiat Tipo S 1.4 8V '95 -> Renault Laguna Grandtour RN 1.8 8V '96 -> Fiat Grande Punto Sport 1.4 16V '06
Na Tiguana patrzyłeś? Teraz nawet na nowy model dają 15 000 zł rabatu plus 6 800 zł dodatkowego bonusu. Do tego jakieś spoko pakiet wyposażenia można dobrać. Może warto?
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
Zaraz wchodzi polift. Więc pewnie ciekawe Stocki wypychają w dobrej cenie
- - - Aktualizacja - - - -
Edit: nawet polift się znajdzie
https://www.otomoto.pl/oferta/volkswagen-tiguan-fl-wyprzedaz-2-0-tdi-150km-dsg-7-life-ID6DpxA2.html#b9379022cd
- - - Aktualizacja - - - -
A., nie zauważyłem, że musi być benzyna. To ani Tiguan ani Kodiaq nie wchodzą imho w grę. Bo zmieści się tylko 1.5 a to sobie nieźle radzi, ale w Leonie, czy Golfie a nie sporym SUVie
Jest: Peugeot 406 1.8 '00 aka Kwietnik, b.o.b.vette Convertible '88
Były: Ford Granada 2.0 LX '79, Ford Sierra 1.8 LX '89, Lancia Delta 2.0 GT '93, Ford Escort Turnier 1.8TD Ghia '95, Lancia Lybra SW 2.0 LX '01, Fiat Stilo MW 1.9 JTD '04, Skoda Octavia 1.4 TSI Elegance '14, Audi A4 2.0 TFSI Quattro '17,
Kodiaq jest za wielki, poza tym szkaradny.
Tiguan 1.5 jeszcze by uszedł, ale najtańszy sensowny jaki znalazłem jest lekko poza budżetem:
https://www.otomoto.pl/oferta/volksw...-ID6CVCgr.html
Poza tym z wyglądu trochę jak mój Golf - dziadkowy.
Historia: Fiat Tipo S 1.4 8V '95 -> Renault Laguna Grandtour RN 1.8 8V '96 -> Fiat Grande Punto Sport 1.4 16V '06
A temu czego brakuje?
https://www.otomoto.pl/oferta/volksw...tml#5e21f6aa2d
(tak poza wyglądem i byciem 1.5 : ) )
Jest: Peugeot 406 1.8 '00 aka Kwietnik, b.o.b.vette Convertible '88
Były: Ford Granada 2.0 LX '79, Ford Sierra 1.8 LX '89, Lancia Delta 2.0 GT '93, Ford Escort Turnier 1.8TD Ghia '95, Lancia Lybra SW 2.0 LX '01, Fiat Stilo MW 1.9 JTD '04, Skoda Octavia 1.4 TSI Elegance '14, Audi A4 2.0 TFSI Quattro '17,
Wyposażenie - Life to jest wersja bieda, a Highline wersja topowa, więc zapewne jest trochę różnic w wyposażeniu.
Poza tym po lifcie Tiguan nie ma fizycznych przycisków. Biorąc pod uwagę, że auto będę użytkował długo, to nie chcę się przez tyle lat męczyć z obsługą.
Nie jestem fanem wirtualnych zegarów, ale analogowe w Tiguanie są tak smutne, że... jak w moim obecnym Golfie :-)
Dodatkowo po lifcie ma chyba jeszcze więcej czarnych nielakierowanych plastików i brak końcówek wydechów - po prostu wygląda biednie, a lubię patrzeć na swoje auto :-)
Do tego ten wzór felg, który powoduje, że całość pasuje idealnie na emeryturkę![]()
Historia: Fiat Tipo S 1.4 8V '95 -> Renault Laguna Grandtour RN 1.8 8V '96 -> Fiat Grande Punto Sport 1.4 16V '06