Stoimy chyba w obliczu przełomu w historii motoryzacji. Mechanika schodzi na drugi plan, nie ma sensu dalej śrubować osiągów czy własności jezdnych a samochody stają się w coraz większym stopniu komputerami na kołach. Teraz jest do przerobienia seria poważnych wdrożeń głównie informatycznych i za powiedzmy 10 lat większość ludzi będzie pewnie pękać ze śmiechu na wspomnienie klasycznych "analogowych" samochodów spalinowych. Czy ktoś tęskni za telewizorami kineskopowymi i to bez opcji internetowych ?
A wtedy i na ID.3 patrzyć może będziemy łaskawszym okiem, bo kiedyś go może wreszcie producent okiełzna.