Cupra Formentor VZ | TEST
Odpowiedz z cytatem
Nie zakladam osobnego watku w Naszych Furach, bo nie wiem jak dlugo bede miala Formentora. Ponizej moje wrazenia.
Odebralam Formentora w marcu, ale do tej pory mam mieszane uczucia. Jak nie wiem jak sie ustosunkowac do auta, to traktuje je jako wola roboczego, co oznacza, ze ma jezdzic do przodu i nie zasluguje na zbyt czeste mycie.
Niby ma 300KM, ale nie czuc ich. Sztuczny dzwiek silnika wylaczylam pod maska, bez tego silnik jest cichutki.
Przejechalam okolo 3200 mil /5148km w ciagu 4 miesiecy. Bagaznik troche maly, jak jade na kamping, to musze polozyc siedzenia, zeby zaladowac wszystko. Zakupy hurtowe w Costco tez ledwo mieszcza sie do bagaznika.
Moj egzemplarz zostal wyprodukowany w 2021r, ma nowsza wersje Infotainment i nie ma problemow z elektronika, ktore sa plaga we wczesnych modelach. Sa jakies duperele, typu przelaczanie wyswietlania ograniczenia predkosci na km i wykrywanie przez ACC samochodow ze zlej strony i zwalnianie. Ale nic wiekszego, co by powodowalo prawdziwe problemy i zmuszalo do wizyty w serwisie.
Czego nie lubie w tym samochodzie:
-wszelakich smart assitants, ktore musze wylaczac za kazdym startem, zeby mi nie ingerowaly w jazde. (Lane assist, start/stop, Front Assist, emergency SOS)
-ACC - adaptywnego tempomatu.
-ogolnego zamulenia silnika poza trybem Cupra i skrzyni w sport.
-braku przyciskow
Ustawiam okreslona predkosc na tempomacie, ale ani sie nie obejrze, a jade wolniej, bo gosc przede mna wlecze sie, ale samochod zwolnil tak delikatnie, ze nie poczulam tego od razu. Czyli trzeba pilnowac tempomatu, zeby za bardzo nie zwalnial samochodu, bo nagle bede wlekla sie za kims. Podwojna robota w porownaniu do zwyklego tempomatu, gdzie dystans do auta z przodu zmniejsza sie i trzeba go wyprzedzic albo zahamowac.
Ktos moze powiedziec, ale fajne to ACC w korku, bo samochod sam jedzie, zwalnia, zatrzymuje sie rusza. No niby tak, ale to juz w korku. Ale np jak zblizam sie do korka, to ja bym zdjela noge z gazu i hamowala silnikiem wczesniej, a auto jedzie do punktu wykrycia przeszkody z przodu i hamuje bardziej agresywnie. Na dodatek nie hamuje silnikiem, tylko hamulcami, czyli zuzywa komponenty. To moze byc szokiem na poczatku, kiedy hamulec sam zapada sie pod stopa, bez wkladu kierowcy. Poza tym, ja jezdze glownie po autostradach, a nie po miescie i nie stoje w korkach za czesto.
Emergency braking - tego g.. nie da sie wylaczyc. Wycofuje z garazu, mam tam krzak obok, miekkie galezie odsuwam samochodem jak przejezdzam. Formentor hamuje i urywa mi glowe. Musialam obciac galezie. Pojechalam na kamping, zawracam na drodze na lace, oczywiscie samochod daje po hamulcach, zeby uratowac mnie przed trawa. Jazda przez wysoka trawe to samo, trzeba jechac bardzo wolno, wlaczaja sie czujniki parkowania i auto moze w kazdej chwili zahamowac. Kolega mowil mi o podobnej sytuacji w Octavii, ale nie wiedzialam jak bardzo upier.. to moze byc, dopoki sama nie walnelam glowa w zaglowek. Zaczynam watpic czy jest jakies konkretne przeznaczenie tego samochodu, gdzie da sie z nim zyc? Moze autostrada, gdzie czlowiek wlacza wszystkie systemy i zostaje zombie na miejscu kierowcy?
Ostatnio probowalam jezdzic w trybie Cupra caly czas, zeby jakos odnalezc te moc i wrazenia z jazdy. Niestety dlugo to nie potrwalo, bo jak wracalam do domu z weekendu, to byly korki, paliwo uciekalo nie wiadomo gdzie i musialam pogodzic sie ze spokojna jazda, zeby dojechac do celu.
Ekran dotykowy, to kolejna rzecz, ktora nie jest latwa w obsludze w czasie jazdy. Ile razy kliknelam w punkt na mapie, zamiast w zamkniecie nawiewu. Ewentualnie zamiast wlaczyc fotele podgrzewane, podnosilam temperature nawiewow. Nawigacja ma moim zdaniem bardzo malo konfigurowalnych opcji i nie mozna zmienic pewnych rzeczy. Na przyklad przyblizanie widoku przy rondach, skretach, itp. Ale ja nie chce przyblizac za kazdym razem, ja chce widziec wiekszy dystans i trase przejazdu. Do tego, przy wlaczonej trasie, wskazowki nawigacji zaslaniaja na desce pare ustawien na srodku. Np nie widze w jakim trybie jade albo jak chce zmienic, to musze liczyc, zeby wiedziec czy zmienilam na comfort czy na individual. Dlatego przestalam uzywac tej nawigacji w ogole. Uzywam TomToma na dedykowanym telefonie, ktory sprawdza sie bardzo dobrze od 2017r. Niedawno pokazal mi sie blad systemu SOS i samochod stracil rowniez lokalizacje, dobrze ze nie uzywalam nawigacji i nie bylam w nieznanym miejscu. Zauwazylam, ze cos jest nie tak, bo limity predkosci na desce zaczely przeskakiwac miedzy dwoma predkosciami, gdy jechalam po drodze ze stala predkoscia. Po przelaczeniu ekranu na nawigacje odkrylam, ze jestem na srodku zbiornika wodnego.
Ustawienia Individual mam ustawione na najtwardsze i najmocniejsze, oprocz silnika i skrzyni. ACC ustawione na Sport. W trybie Cupra zbyt agresywnie przyspieszalo, w trybie Comfort, za wolno. Trybu Comfort uzywam na dziurawych drogach. Sport wlasciwie wcale. Off Road wlaczylam pare razy off road, ale nie wiem czy mialo to jakies szczegolne zalety. Moj off road to polne drogi dojazdowe do kampingow i innych atrakcji.
Negatywy kompletnie przeslaniaja mi pozytywy. Niby SLK diesla tez kiedys nie lubilam, a potem go polubilam, jak trzaskalam tysiac mil co weekend na tanim dieslu francuskim. Nie wiem jednak czy polubie Formentora, bo nie widze mozliwosci wykorzystania jego wad w jakis pozytywny sposob, chyba ze beda chciala zostac kierowca zombie, ktory jest wozony przez swoje auto. Codzienna jazda w korku do pracy? Tylko, ze ja nie jezdze do biura, a jak jezdze, to po autostradzie.
Moja wina, ze nie bylam na biezaco z samochodami VAG w ostatnich latach. Jakbym czytala forum Golfa, to bym wiedziala co mnie czeka i zeby nie zamawiac nic nowego z VAG.
Spalanie mam na razie na poziomie 8l z hakiem, ale to dlatego, ze jezdze glownie po autostradach, na ktorych mamy ograniczenie do 115km/h, a jak sie trafia odcinki z robotami drogowymi, to jedzie sie 80km/h. https://www.spritmonitor.de/en/detail/1234758.html
Najchetnie oddalabym ten samochod i kupila cos do rocznika 2017-2018, ewentualnie jakis starszy model, ktory nie dostal nowych gadzetow elektronicznych. Leasing mam na 2 lata, rezygnacja wczesniej nie jest oplacalna w zaden sposob, wiec bede musiala trzymac tego wola roboczego na podjezdzie. A w miedzyczasie inne, fajne auta beda sie starzec i w 2023 przyjdzie mi kupowac 5-6 latka.
Rozwazam jeszcze opcje innej formy zakonczenia umowy, ale wymaga ona wziecia finansowania z VW na inne auto. Szukam czegos taniego, zeby wziac minimalna kwote od VW i potem od razu splacic. Tu tez nie jest latwo, bo ceny uzywek poszybowaly i nie usmiecha mi sie kupowanie na gorce cenowej. Odrzucilam juz sporo modeli, bo okazalo sie, ze tez maja adaptacyjny tempomat (Superb, Arteon) albo nie maja innych wymaganych przeze mnie opcji (skora, tempomat, itp).
Zdjecia: https://photos.app.goo.gl/JCDNcWXwjQS4bvXu7
Zamieszczone przez Buzzer
