Bmw 535i

[Robak]

Prawie się doczekałem. Zakup tego auta w USA okazał się mega miną. Największa wtopa mojego życia. Z potencjalnie małej szkody zakończyło się na wymianie silnika. Życie.
Ten nieszczęsny pojazd to poliftowe bmw 535i f10. Produkcja 11/2014, w Stanach rocznik 2015. Przebieg 83 tys. km. Napęd na tył. Z wyposażenia jest praktycznie wszystko poza lepszymi fotelami. Na pocieszenie skóra nappa z białą nitką.
W czwartek rejestruje i zobaczymy co z tego wyszło. Auto jest zadbane więc mam nadzieje że najgorsze już za mną i pozostanie delektowanie się jazdą. Wczoraj umyłem i ogarnąłem chlew w środku. Zaślepka w tylnym zderzaku będzie. Oryginalna nie przypłynęła z autem a tą co dokupiłem do lakierowania lakiernik zgubił.
[IMG]https://cdn-thumbs.imagevenue.com/6e/8c/36/ME13PJ5F_t.JPG[/IMG]
[IMG]https://cdn-thumbs.imagevenue.com/b6/36/57/ME13PJ5G_t.JPG[/IMG]
[IMG]https://cdn-thumbs.imagevenue.com/ff/4c/ae/ME13PJ5H_t.JPG[/IMG]
[IMG]https://cdn-thumbs.imagevenue.com/28/b8/9a/ME13PJ5I_t.JPG[/IMG]
[IMG]https://cdn-thumbs.imagevenue.com/c2/ca/8d/ME13PJ5J_t.JPG[/IMG]
[IMG]https://cdn-thumbs.imagevenue.com/d1/66/a3/ME13PJ5K_t.JPG[/IMG]

[Driv3r]

wygląda ładnie.
ujawnisz koszta i jak była walnięta?

[Robak]

Temat kosztów jeszcze nie zamknięty ale myślę że będzie to 106 tys. za wszystko bez ubezpieczenia w tym 23 tys. za silnik bez kosztów wymiany. Gdyby silnik był cały to zamknęło by się w niecałych 80 tys. Podobne u nas zaczynają się od 85 tys.
https://en.bidfax.info/bmw/135/76330...2fd921972.html

[rowerek]

Ja tam się na bmw nie znam, ale z tego co się orientuję, to cały internet otwarcie mówi, że z dala od 35i generacji f10, e90 i podobnych roczników (podobnie jak 50i). Nie był to ryzykowny zakup od samego początku?

Ogólnie szkoda, że taka wtopa się wydarzyła, ale oby to koniec problemów i będzie cieszył. Niefart, że silnik sprawił, że cały potencjalny zarobek przy ewentualnej sprzedaży (a kiedyś wspominałeś, że może pójdzie na handel) poszedł w las.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[joker5513]

Przykro ze wyszły niespodziewane koszty Ale auto kozak

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[Robak]

Auto zostawiam sobie. Nowy silnik więc nikomu nie będę robić prezentów. Silnik najgorszy nie jest ale swoje problemy ma. Głownie jest zajeżdżany przez swoich nierozgarniętych właścicieli. Problem u mnie jest taki że uderzenie poszło na dodatkową małą chłodnicę oleju, która jest przed przednim prawym kolem. Chłodnicy oleju nie było. Zostały tylko same przewody, którymi wypłynął cały olej z silnika. To co zastałem: pół litra oleju po spuszczeniu, zerwana śruba mocująca wałek rozrządu, dwa korbowody wygięte, jeden tłok uderzył w blok odkruszając jego kawałek, powycierane panewki. Jedna wielka masakra. Po rozebraniu silnika okazało się że tylko wał korbowy jest cały a reszta to śmietnik. Albo ten silnik został zajechany wcześniej a ktoś zrobił wypadek celowo żeby wyciągnąć kasę z ubezpieczenia, albo bezpośrednio od uderzenia to wszystko się zadziało albo po wypadku jeździł z miejsca na miejsce np na lawetę, bez oleju się i zrobiła się ta lipa. Teraz już nikt tego nie dojdzie.

[VectorOPC]

Świetny samochód, ta generacja bardzo mi się podoba. Problemem jest tylko b.wysoka awaryjność, ale życzę Ci żeby Ciebie omijało bo przyjemność z jazdy jest tutaj ogromna.

[Robak]

Co poza silnikiem jeszcze mnie może czekać?

[Seth]

Fura świetna! Chyba moja ulubiona "piątka". Również mam nadzieję, że to nie będzie "typowe 35i" ze swoimi problemami.

Mam w firmie dwie F11-ki i nic się z nimi nie dzieje (20d po chipie, 35d w serii), więc miejmy nadzieję, że nowy silnik długo posłuży.

[Buzzer]

Auto zostawiam sobie. Nowy silnik więc nikomu nie będę robić prezentów. Silnik najgorszy nie jest ale swoje problemy ma. Głownie jest zajeżdżany przez swoich nierozgarniętych właścicieli. Problem u mnie jest taki że uderzenie poszło na dodatkową małą chłodnicę oleju, która jest przed przednim prawym kolem. Chłodnicy oleju nie było. Zostały tylko same przewody, którymi wypłynął cały olej z silnika. To co zastałem: pół litra oleju po spuszczeniu, zerwana śruba mocująca wałek rozrządu, dwa korbowody wygięte, jeden tłok uderzył w blok odkruszając jego kawałek, powycierane panewki. Jedna wielka masakra. Po rozebraniu silnika okazało się że tylko wał korbowy jest cały a reszta to śmietnik. Albo ten silnik został zajechany wcześniej a ktoś zrobił wypadek celowo żeby wyciągnąć kasę z ubezpieczenia, albo bezpośrednio od uderzenia to wszystko się zadziało albo po wypadku jeździł z miejsca na miejsce np na lawetę, bez oleju się i zrobiła się ta lipa. Teraz już nikt tego nie dojdzie.

Niezly makaron.
Ile mniej wiecej wyjdzie za remont?