II Zlot aG (26.08.07) Warszawa - wrażenia i zdjęcia

[Szakal]

Wczoraj zaryzykowałem i pojechałem pierwszy raz na taki zlot forumowiczów aG. Jednak nie żałuje bo poznałem wiele ciekawych osób, miło spędziłem czas. Oderwałem się od szarej rzeczywistości. Fakt, że organizacja nie była najlepsza (nie ma co się dziwić patrząc na frekwencje) wcale nie zepsuło mojego ogólnego pozytywnego wrażenia z wczorajszego spotkania. Prawie cały dzień chodzenia m.in. po Łazienkach jak już byłem od 3 w nocy na nogach zaczęło o sobie dać znać zmęczenie dlatego mimo planów już przed 18 odpadłem ze zlotu. Tutaj dziękuje Vincentusowi za podwiezienie mnie na dworzec. Miałem okazje na własne skórze przekonać się jak się podróżuje tym Lexusem. Mam mieszane uczucia do tego auta. Jednak napiszę o tym w odpowiednim momencie. Poznałem dogłębnie zresztą większość furek naszych forumowiczów co widać na zdjęciach. Dziękuje również naszemu adminowi Krzysiowi za transport.
Jak na złość i tak spóźniłem się na pociąg więc postanowiłem trochę pospacerować wokół dworca. Gdybym wiedział, że jeszcze zlot się nie skończył dla niektórych osób. :/ Jednak złapałem jedno amerykańską indywidualke: :lol: 3 razy przymierzałem się do zrobienia zdjęcia bo bateria padała, ale się udało. Pokaże fotkę jak załaduje się do końca aparat. Z tego powodu też nie mam zdjęć ze zlotu. :/ Także dziękuje wszystkim za ten dzień i mam nadzieję, że spotkamy się za rok w tak samo miłej atmosferze. Chociaż dzisiaj wiem, że będzie ciężko ze względu na moje przyszłoroczne plany związane z wakacjami. Jednak do tego jeszcze daleko więc wszystko jeszcze jest możliwe.

Pozdrawiam wszystkich, którzy byli na zlocie.

[Luc]

Seth, AGENT, wasze opisy są niemożliwe :lol:
Prawie spadłem z krzesła :lol:

Wpadłbym, ale do Warszawy to... troszkę za daleko

[AGENT]

Filmik z moim "Subaru" w przystepnej formie na YT:
KLIK

[AML]

Dla Agenta: po drodze z DJ'em spotkaliśmy merca z blaszką W1 BATOR. Na trasie spotkaliśmy także jakiegoś odkrytego MB chyba z lat '40.

[StreetRacer]

Gdzie moj post? Widze, ze teraz kasujecie co drugi moj post.

[Dj Brabus]

Jeśli masz pisać posty w stylu "najlepszy na koncu filmu jest smiech", to proszę odpuść sobie... :damn:

Miałeś być na zlocie - gdzie zaginąłeś?

[Emenems]

Moje przeżycia odnośnie drogi powrotnej opisałem w innym temacie.
O organizacji też już pisałem

Szkoda że musiałem wcześniej sie zmywać, no ale ponaglały mnie przygotowania do "pewniej rzeczy"

Szczególne podziękowania dla Dj Grześka, za to że poczekał i Michała Niezgody, za niezobowiązującą pogawędkę. Mile zaskoczył mnie również Szakal. Niekiedy na forum miałem co do Ciebie mieszane uczucia, jednak wystarczyło że poznałem Cię osobiście.

Mimo pewnej organizacyjnej wpadki, to spotkanie miało swój specyficzny i niepowtarzalny klimat, mam nadzieję że będziemy to powtarzać cyklicznie.

PS. Przynajmniej pozwiedzałem sobie BUW i Łazienki, piękne miejsca.

PS2. Kilka fotek z komórki. Niestety bateria mojego aparatu wyzionęła ducha przed wyjazdem.
1. Nasze fury z góry, znaczy się z lotu ptaka

2. Dach BUW

3. Dj Brabus, Michał Niezgoda, majlejdi i ja zwiedzamy Łazienki w oczekiwaniu na Zaginioną Ekipę

4. Łazienki

[StreetRacer]

Jeśli masz pisać posty w stylu "najlepszy na koncu filmu jest smiech", to proszę odpuść sobie... :damn:

Miałeś być na zlocie - gdzie zaginąłeś?

A to lepiej pisac w stylu "ale fajnie mieliscie, szkoda ze mnie tam nie bylo.."?

Mialem bardziej konstruktywne zajecie..

EOT

[Dj Brabus]

I tak pewnie, nie żałowałeś...

Skończmy ten OT

[Robak]

Agent i Seth za te zjecia to bedziecie wisiec za jaja
Zlot bardzo udany ale ze wzgledu na monogosc uczestnikow nie zdazyłem pogadac ze wszytskimi nad czym ubolewam. Porobiły sie mniejsze grona dyskusyjne przez co był oraniczony dostep do wszytskich ludzi.
Trudno. Moze za rok. Ogolnie kupa smiechu a teraz miłe wspomnienia.
Dopiero sie objerzałem ze zrobiłem tylko kilka zdjec. :neutral: