Mazda na nogi, Kodo w outficie, czyli buty, które chcecie mieć

Mazda dość niespodziewanie skręciła w kierunku przemysłu obuwniczego i stworzyła efektowne buty przy współpracy z marką Mizuno. Nosilibyście?

Wielu producentów regularnie lubi połączyć siły z markami odzieżowymi lub obuwniczymi. Takie zestawienia nikogo nie dziwią - wszak mieliśmy przez lata całe kolekcje Ferrari i Pumy, a przez rynek przewinęły się też buty "z gwiazdą" Mercedesa. Teraz do tej listy dołącza Mazda, która wypuściła efektowne obuwie wraz z firmą Mizuno. Tym samym "jinba ittai" może zawitać na Wasze stopy.

Co jak co, ale Mazda zrobiła ładne buty

Nie są to bowiem typowe sneakery do codziennego chodzenia, ani też trampki czy też klasyczne sportowe buty. Japończycy postawili na design nawiązujący do obuwia samochodowego, używanego w motorsporcie. Estetyka grała tutaj wbrew pozorom drugorzędną rolę. Według Mizuno i Mazdy kluczowym czynnikiem było zapewnienie odpowiedniego czucia pedałów. Liczyła się też stabilność, tak ważna podczas szybkiego operowania stopami - na przykład na torze.

Mazda Mizuno buty

Najlepsze jest jednak przed nami. Jeśli kiedykolwiek chodziliście lub jeździliście w butach do motorsportu, to wiecie, że pokonywanie w nich dłuższego dystansu jest delikatnie mówiąc męczące. Cienka i twarda podeszwa oraz usztywniona pięta sprawiają, że spacerowanie nie stanowi tutaj wielkiej przyjemności.

Mazda i Mizuno postawili więc na kilka ciekawych rozwiązań, takich jak specjalne gąbki w podeszwie i usztywnienia na wysokości ścięgna Achillesa. Te elementy sprawiają, że komfort użytkowania butów jest wysoki, a jednocześnie nie deformują się one podczas użytkowania. Japończycy zaznaczają też, że robienie "heel-toe" nie będzie tutaj problemem.

Mazda Mizuno buty

Buty Mizuno nie są tanie

Przede wszystkim nie są też powszechnie dostępne. Wszystko wskazuje na to, że ich sprzedaż będzie ograniczała się do Japonii, gdzie zostały zaprezentowane podczas specjalnego show transmitowanego live. Ich cena sięga blisko 360 dolarów, co oznacza blisko 1400 zł. Warto jednak dodać, że kolorystycznie pasować będą idealnie do MX-5 w kolorach Machine Grey i Soul Red, a po podróży sprawdzą się nie tylko podczas spaceru, ale też przy wypadzie na miasto. Zestawiono tutaj szary zamsz i czarną skórę, którą przełamano dyskretnym czerwonym dodatkiem.

Produkcja tych butów ruszy w marcu 2022 roku.